EA Sports będzie was kasować na jeszcze więcej. FIFA Points z ukrytą podwyżką ceny

2 minuty czytania
Komentarze

Kontrowersyjna kwestia wirtualnych walut wykorzystywanych wewnątrz gier wideo często uaktywnia się przy dyskusjach dotyczących serii FIFA. Co ciekawe Electronic Arts samo podjudza tłumy antyfanów hazardu podnosząc ceny FIFA Points!

FIFA Points jeszcze droższe

Mamy czerwiec, więc wciąż aktualna odsłona serii FIFA, czyli ta z dopiskiem „23” na końcu powoli chyli się ku upadkowi. W tym roku mamy do czynienia z wyjątkowymi okolicznościami, ponieważ we wrześniu lub październiku na rynek nie trafi już nowa odsłona tego kultowego cyklu od Electronic Arts, a całkowicie nowa franczyza zatytułowana EA Sports FC.

Niemniej amerykański deweloper wciąż posiada ważną umowę z międzynarodową organizacją piłkarską, więc do momentu jej wygaśnięcia musi zajmować się grą FIFA 23. Okazuje się, że EA Sports zdecydowało się „zająć” swoim tytułem w najgorszym tego słowa znaczeniu. Twórcy podnieśli bowiem ceny FIFA Points, czyli wirtualnej waluty wykorzystywanej w popularnym trybie Ultimate Team.

W rozgrywce dostępnych jest kilka pakietów z punktami, jednak średnio każdy z nich podrożał o około 9,6%. Oznacza to, że za najdroższy zestaw zapłacimy teraz grubo ponad 400 złotych. Wszystko, aby otworzyć kilka lub kilkanaście paczek z zawodnikami, których następnie możemy sprzedać na rynku społeczności lub wykorzystać w swoim składzie.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=587912433471407&set=a.503975571865094&type=3&ref=embed_post

Zobacz też: EA Sports FC nadchodzi! Czy Electronic Arts zrobiło błąd, zrywając z FIFA?

Co ciekawe wzrosty cen mają dotyczyć tylko i wyłącznie wybranych rynków. Niestety w grupie „zagrożenia” znalazła się Polska, więc wszyscy gracze wciąż najnowszej odsłony kultowej serii już teraz mogą spotkać się z nieco zawyżonymi cenami wirtualnej waluty.

Cóż, funkcjonując w branży tyle lat, Electronic Arts musi być przekonane, że zmiany w cenniku nie wpłyną w drastyczny sposób na ilość sprzedanych pakietów wirtualnych punktów. W końcu nie raz i nie dwa przekonaliśmy się, że gracze lubią narzekać, a później i tak robią to czego oczekują producenci.

Źródło: Kartomania

Motyw