Postać w futurystycznym pancerzu z karabinem przygotowuje się do strzału na tle kosmicznego krajobrazu z innymi żołnierzami i spadającymi meteorytami.

Sony chowa głowę w piasek. Gracze Helldivers 2 wygrali, ale niesmak pozostał

4 minuty czytania
Komentarze

Dużo działo się ostatnio wokół Helldivers 2, czyli jednej z najlepszych kooperacyjnych strzelanek ostatnich lat. Sony, czyli wydawca gry, podjął bowiem decyzję o tym, że gracze korzystający z platformy Steam, będą musieli połączyć swoje konta z usługą PlayStation Network (PSN). I wtedy wybuchło prawdziwe piekło, którego Japończycy nie mogli już zignorować.

Sony w ogniu krytyki. Gracze pokazują pazur

Grupa postaci w futurystycznych zbrojach na statku kosmicznym z gry Helldivers 2, z iskrami spadającymi w tle.
Fot. Helldivers 2 / materiały prasowe

Chyba niewiele osób podejrzewało, że produkcja od Arrowhead Studios stanie się takim hitem. W tytuł swojego czasu grało nawet więcej osób niż w GTA V od Rockstar, a to już naprawdę coś. Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie, kiedy twórcy gry ogłosili, że do dalszego grania na Steam będzie konieczne połączenie konta z usługą od Sony. Tłumaczyli to tym, że od początku mieli takie plany, ale ze względu na kłopoty techniczne, do tej pory była to jedynie opcja. 6 maja 2024 roku miało się to zmienić i nowi gracze musieliby mieć swoje konto na Steam połączone z PSN, które owszem, jest darmowe, ale w wielu krajach na świecie niedostępne. Obecni gracze czas na połączenie mieli dostać do 4 czerwca 2024 roku.

Wykres recenzji klientów pokazujący miesięczne wyniki z etykietami "Miesięczne" i "Ostatnie recenzje", z licznymi słupkami w różnych odcieniach niebieskiego i czerwonego na tle ciemnoniebieskim, z przyciskami opcji filtrowania na dole.
Przytłaczająca liczba negatywnych recenzji na Steam z ostatnich dni. Fot. Steam / zrzut ekranu

Wymuszenie takiego połączenia kont zostało przez graczy odebrane niemal jako atak na ich samych. To zaowocowało masowymi negatywnymi recenzjami na Steam, gdzie w zaledwie 4 dni pojawiło się ich ponad 200 tysięcy. Do tego doszły oczywiście prośby o zwrot pieniędzy za zakup gry, a i Steam wprowadził ograniczenia związane z możliwością zakupu produkcji w setkach krajów. Napisać, że gracze byli rozwścieczeni, to jak nie napisać nic. Teoretycznie Sony mogło dalej obstawiać przy swoim, ale stało się coś, co dzieje się dość rzadko. Gracze zostali wysłuchani.

Sony zmienia decyzję w kwestii Helldivers 2

Zrzut ekranu posta z Twittera od PlayStation, który odnosi się do reakcji fanów na plany kont Helldivers 2, informując o rezygnacji z aktualizacji powiązania kont od 30 maja. Post pokazuje liczby reakcji: 9.8K retweetów, 34K tweetów z komentarzem i 87K polubień.
Oświadczenie Sony, którego tłumaczenie znajduje się w tekście poniżej. Fot. PlayStation / X, zrzut ekranu

6 maja 2024 roku na oficjalnym profilu PlayStation na platformie X, pojawiło się oświadczenie Sony, które jest niczym innym, jak wycofaniem się z decyzji o przymusowym łączeniu kont. Wygląda więc na to, że presja graczy i masowe negatywne oceny na Steam przyniosły efekt.

Fani Helldivers – wysłuchaliśmy waszej opinii na temat aktualizacji łączenia kont Helldivers 2. Aktualizacja z 6 maja, która wymagałaby połączenia kont Steam i PlayStation Network w przypadku nowych graczy, a w przypadku obecnych graczy począwszy od 30 maja, nie będzie kontynuowana. Wciąż uczymy się, co jest najlepsze dla graczy na PC, a Wasze opinie są bezcenne. Jeszcze raz dziękujemy za ciągłe wsparcie dla Helldivers 2 i będziemy na bieżąco informować o planach na przyszłość.

PlayStation na X, tłumaczenie redakcja

Problemu nie byłoby, gdyby od samego początku takie połączenie kont było wymagane. Tak też miało być, ale chyba poziom sukcesu zaskoczył wszystkich i dlatego odsunięto je w czasie. Jednak nawet po wycofaniu się z decyzji, Sony będzie musiało mierzyć się z krytyką graczy. Mleko już się rozlało, a czasu cofnąć się nie da.

Od dawna mówi się, że „gracze głosują portfelami” i teraz w końcu wyraźnie to widać. W jedności siła, ale gdyby tytuł nie był tak popularny i nie stała za nim tak gigantyczna społeczność, firma pewnie nie zmieniłaby swojej decyzji. Choć darmowych gier na Steam jest sporo, a użytkownicy mają w co grać, to kiedy idzie o pieniądze, nie mają litości. I w końcu ich głos został usłyszany. Jeżeli lubicie strzelanki, warto sprawdzić kody do Fortnite, które jest darmowe i tam takich wymogów nikomu nie postawiono.

Źródło: X / Steam. Zdjęcie otwierające: Arrowhead Studios / X, montaż własny

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw