Ukraińcy porzucili na lotnisku w Szczecinie rosyjski samolot 

Ukraińcy porzucili na lotnisku w Szczecinie rosyjski samolot 

2 minuty czytania
Komentarze

Rosyjski właściciel linii lotniczych Azur Air Ukraine właśnie się przekonał, że zwalnianie pracowników z powodu wojny to niekoniecznie dobry pomysł, ponieważ może się zakończyć utratą samolotu. Jednak po kolei: otóż nim wybuchła wojna wielu Ukraińców znajdowało się na wakacjach w krajach o znacznie cieplejszym klimatem. I tak część poleciała do Egiptu na wakacje, które się przedłużyły — o ile wakacjami można nazwać to, co przeżywają ludzie, którzy nie mogą wrócić do domu z powodu wojny. Cały splot wydarzeń spowodował natomiast to, że Ukraińcy porzucili na lotnisku w Szczecinie rosyjski samolot.

Ukraińcy porzucili na lotnisku w Szczecinie rosyjski samolot 

Ukraińcy porzucili na lotnisku w Szczecinie rosyjski samolot 

Decyzją władz Ukrainy i Polski Ukraińcy przebywający w Egipcie zostali przetransportowani do naszego kraju. Jeden lot jednak zakończył się inaczej, niż pozostałe. Otóż cała jego załoga została zwolniona przez należącego do Rosjan przewoźnika. Z tego też powodu wysiedli oni z samolotu razem z innymi pasażerami, porzucając maszynę na lotnisku.

Wysiadła załoga i poinformowała, że nie są już pracownikami linii lotniczej Azur Air, zostali zwolnieni i nie mają możliwości, żeby tym samolotem udać się w kolejną trasę.  Na ten moment po samolot nikt się nie zgłosił. Sądzimy, że w ciągu kilku, kilkunastu dni pojawi się właściciel tego statku powietrznego. Jeśli tak nie będzie, poprzez Urząd Lotnictwa Cywilnego będziemy starali się dowiedzieć, kto jest dokładnie właścicielem i wystosujemy odpowiednie pismo, że taki statek powietrzny u nas stoi i że zapraszamy do odbioru.

 — Powiedział reporterowi RMF MAXXX Dawidowi Siwkowi Krzysztof Domagalski z portu lotniczego Szczecin-Goleniów.

Zobacz też: MediaTek głównie w tanich smartfonach – wyniki mówią same za siebie

I oczywiście tu pojawia się pytanie: czy załoga została zwolniona w trakcie lotu, czy przed nim? Jeśli w trakcie to mamy tu do czynienia krótkowzrocznością właścicieli linii lotniczych, która graniczy wręcz z głupotą. Jeśli wcześniej, to by oznaczało, że Ukraińcy formalnie porwali samolot, aby dostać się do Polski — to się nazywa kozacka fantazja! Niezależnie od przebiegu wydarzeń, to biorąc pod uwagę zakaz lotów nad Polską dla rosyjskich maszyn, to odbiór samolotu może być naprawdę trudnym wyzwaniem.

Źródło: RMF24

Motyw