Cyberatak na Izrael

Cyberatak na Izrael – padły strony rządowe

2 minuty czytania
Komentarze

Wczoraj Izrael padł ofiarą cyberataku skoncentrowanego na organach władzy. Atakujący usunęli w poniedziałek wieczorem kilka izraelskich stron rządowych, w tym strony ministerstw zdrowia, spraw wewnętrznych, sprawiedliwości i opieki społecznej. Uszkodzona została także strona internetowa Kancelarii Premiera. I o ile jego skutkom udało się już przeciwdziałać, tak kwestia ta budzi wiele kontrowersji w regionie.

Cyberatak na Izrael

Nie wiadomo kto dokonał cyberataku. Jednak z drugiej strony lista organizacji czy państw chcących to zrobić jest dość długa i raczej nie należy tego w żaden sposób łączyć z inwazją wojsk rosyjskich na Ukrainę. Pojawiły się jednak pogłoski, że winę za to ponosi powiązana z Iranem grupa hakerów i że mógł to być odwet za rzekomą izraelską operację przeciwko irańskiemu ośrodkowi nuklearnemu. Żadna z tych informacji nie została jednak potwierdzona. Według stanowiska lokalnych władz strony w domenie gov.il padły ofiarą ataku typu denial of service, który zalał je ruchem. Następstwem cyberataku było ogłoszenie stanu wyjątkowego i konieczność skrupulatnego przeglądu możliwych szkód, w tym wszystkiego, co mogłoby narazić na szwank inne kluczowe strony internetowe i infrastrukturę krytyczną. 

Zobacz też: Google dopięło swego – YouTube Vanced przechodzi do historii

Wróćmy jednak do potencjalnego oskarżonego, czyli Iranu: otóż cyberatak miał miejsce zaledwie dzień po tym, jak kraj ten wystrzelił rakiety w kierunku irackiego miasta Erbil, co miało być pokazem siły. Wiele więc wskazuje na to, że na Bliskim Wschodzie znów zaczyna robić się niezwykle gorąco. I akurat to może już mieć związek z inwazją Rosji na Ukrainę. Otóż Bliski Wschód nigdy nie był zbyt stabilnym regionem, a siły USA odgrywają tam dużą rolę stabilizacyjną. Jednak inwazja Rosji sprawiła, że uwaga USA jest skoncentrowana w Europie, przez co wiele państw i organizacji mogło uznać to za najlepszy możliwy moment na zmianę układu sił na swoją korzyść. Tym samym możemy się spodziewać istnej fali cyberataków w tych państwach i niestety, przyrostek cyber dość szybko może zniknąć na rzecz zwykłych ataków.

Źródło: Engadget

Motyw