Jedną z bardziej ambitnych rzeczy, którą robi obecnie łazik Perseverance badający powierzchnię Marsa, jest zbieranie próbek marsjańskich skał i gleby, odkładając je na bok, aby przyszła misja na Marsa mogła je pobrać i zwrócić na Ziemię. NASA potwierdziła, że trwają testy nad tym, co nazywa najbardziej wyrafinowanym przedsięwzięciem, jakie kiedykolwiek próbowano przeprowadzić na Marsie, ponieważ przygotowuje misję, która ma pobrać próbki skał i gleby.
NASA chce zdobyć próbki z Marsa
Projektowanie misji mającej na celu zebranie marsjańskich próbek jest częścią kampanii Mars Sample Return, która rozpoczęła się w lutym zeszłego roku, kiedy Perseverance dotarł na Marsa. NASA zebrała próbki i chce je zwrócić na Ziemię, aby umożliwić przeprowadzenie praktycznych badań w celu ustalenia, czy życie w formie mikrobów mogło istnieć na Marsie w odległej przeszłości. Perseverance został wyposażony w 43 tuby na próbki gleby i skał, i jak dotąd cztery zostały wypełnione próbkami rdzeni skalnych, a jedną próbką marsjańskiej atmosfery. Podczas gdy niektóre z marsjańskich próbek będą od razu badane, inne zostaną odłożone na bok, aby mogły je zbadać przyszłe pokolenia. Pobranie i zwrócenie próbek z powierzchni Marsa na Ziemię jest bardzo wymagające, a cały proces zajmie dekadę. Jednak NASA nie działa sama. Współpracuje również z europejskimi partnerami, w tym ESA, w celu opracowania łazika, który zostanie użyty w misji.
Zobacz też: Opakowania wielokrotnego użytku – InPost i MODIVO chcą zrewolucjonizować e-commerce
Jednym z najbardziej krytycznych aspektów misji jest konstrukcja lądownika. Jego celem nie będzie bowiem tylko dostarczenie łazika, ale także rakiety, która zabierze go z powrotem na orbitę i zadokowanie do czekającego tam statku kosmicznego. Postawiono tu na konstrukcję z nogami absorbującymi uderzenie przy lądowaniu i retrogniazdami spowalniającymi opadanie.
Źródło: SlashGear