Trudno nie mówić, że Huawei ma pod górkę od kilku lat na rynku smartfonów. Jednak też trzeba firmę pochwalić za to, że się nie poddaje i wciąż chce być w czołówce. Świadczą o tym między innymi przeróżne premiery z górnej półki i jedna z nich właśnie jest przed nami. Tym razem producent chce rzucić rękawice Samsungowi Galaxy Z Flip3, o czym już kilka razy Was informowaliśmy. Tym razem do Sieci przedostał się wygląd Huawei Mate V, a raczej wygląd jednego z ochraniaczy. Niemniej łatwo o namierzenie cech szczególnych tego smartfona.
Huawei stawia na jeden design — nie ważne, czy to Mate V, czy seria P50
Jak sami możecie zobaczyć, Huawei Mate V pójdzie śladem serii P50 lub nova 9. Oznacza to obecność dwóch wysp z aparatami, a przynajmniej dwóch otworów, które miałyby to sugerować. Z racji, że Mate V ma być składaną klapką z elastycznym ekranem, to niektórzy mogliby oczekiwać, że pojawi się zewnętrzny wyświetlacz. W końcu to jedna z kluczowych zmian we wspomnianym już Samsungu, która bardzo spodobała się odbiorcom. Mimo wszystko Huawei może chcieć pójść w aparaty i tego właśnie się spodziewajmy. W końcu Galaxy Z Flip3 pod tym względem trochę został w tyle, więc nie wykluczone, że w taki sposób Mate V ukąsi konkurenta.
Zobacz też: Oto pierwszy smartfon ze Snapdragonem 8 Gen 1, czy Motorola Edge X30.
Wygląd ochraniacza Huawei Mate V za to nie zwiastuje, że firma jest zainteresowana głośnikami stereo. Niemniej do samej premiery dzieli nas jeszcze chwila. Dlatego ostateczne oceny pozostawiamy właśnie na 23 grudnia, kiedy to mamy oficjalnie poznać omawiany model.
Źródło: GSM Arena