Pies Spot firmy Boston Dynamics uczy się nowych zachowań, które pomogą mu dostosować się do prawdziwego świata. Firma dostarczyła aktualizację Release 3.0, która pomaga Spotowi wykonywać swoje zadania bez interwencji człowieka. Przede wszystkim może on dynamicznie zmieniać trasy — inspekcja robota przebiegnie bezproblemowo, nawet jeśli ktoś nieumyślnie pozostawił na drodze wózek widłowy.
Boston Dybamics Spot planuje trasy
Ulepszony Spot może również obsługiwać zaplanowane misje bez udziału człowieka, a ponadto jest na tyle inteligentny, że automatycznie planuje trasy, gdy użytkownik wybierze czynności, które chce wykonać. Robot zwraca także uwagę na wszystkie nieprawidłowości. Wykorzystuje rozpoznawanie scen, aby za każdym razem robić zdjęcia pod tym samym kątem, a ludzcy inspektorzy mogą przeprowadzać na żywo przeglądy zmian, które Spot zauważył dzięki wizji komputerowej, takich jak odczyty wskaźników i zmiany temperatury.
Zobacz też: Ten staroszkolny FPS zajmuje zaledwie 13 kilobajtów pamięci – to mniej, niż zrzut ekranu
Te zmiany pokazują dobitnie, jak roboty takie jak ten mogą pomóc w prawdziwym życiu. Są one coraz bardziej przydatne w zadaniach, w których niepraktyczne byłoby wkroczenie człowieka, jednak maszyna działająca w ramach algorytmu również byłaby w nich bezużyteczna. Oczywiście biorąc pod uwagę cenę Spota minie jeszcze wiele lat, nim będziemy mieli okazję zobaczyć takie rozwiązania w praktyce. Jednak z czasem rozwiązania te staną się o wiele tańsze.
Źródło: Engadget