Tesla jest światowym liderem w produkcji pojazdów elektrycznych pod względem innowacyjności. Kwestie związane z bateriami stanowią krytyczne wyzwanie w zakresie wydajności i bezpieczeństwa aut firmy, ponieważ dążenie do zwiększenia zasięgu jazdy może również oznaczać konieczność zmierzenia się z poważnymi problemami w zakresie bezpieczeństwa. Ze względu na budowę wewnętrzną ogniw akumulatorów pojazdów elektrycznych odnotowano kilka wypadków, w których doszło do pożarów akumulatorów. Niektóre z nich były śmiertelne, prowadząc do utraty życia kierowcy.
LG i Samsung chcą produkować baterie dla Tesli
Tesla kontynuuje ewolucję swojej technologii baterii, i ujawnił swój plan w 2020 roku do produkcji nowego ogniwa baterii tabless, z nowym mechanizmem operacyjnym i większej pojemności. Format 4680, na który Tesla zwróciła uwagę w zeszłym roku, zdaniem firmy, jest w stanie zaoferować pojemniejsze, tańsze, bezpieczniejsze i bardziej wydajne ogniwa. Samsung SDI i LG Energy Solutions to dwie koreańskie firmy, które teraz podjęły odważne kroki w celu produkcji oddzielnych modeli ogniw 4680, ponieważ mają na oku ogromny kontrakt Tesli na dostawę tych komponentów.
Zobacz też: Znany kanał telewizyjny nie chce już polskiej koncesji na nadawanie
Tesla już skaluje swoje procesy produkcyjne i dokonuje niezbędnych modyfikacji w swoich fabrykach baterii, które mogą pojawić się w Niemczech, Chinach i Stanach Zjednoczonych. Jednak firma jest otwarta także na dostawy od producentów zewnętrznych. Dlatego też czterech czołowych producentów akumulatorów, w tym LG Energy Solutions i Samsung SDI, indywidualnie ogłosiło plany budowy własnych wersji ogniw akumulatorowych Tesla 4680. To jednak nie oznacza, że Tesla podpisze umowę ze wszystkimi z nich. Dlatego też czeka ich trudna rywalizacja o względy amerykańskiej firmy.
Źródło: Gizmochina