Wydajność jak dobrze wiemy, to nie wszystko. Liczy się także to, jak procesor zarządza energią. Zwłaszcza kiedy mamy do czynienia z urządzeniem mobilnym, którego bateria rozładowuje się relatywnie szybko. Po pierwszych testach można śmiało powiedzieć, że Samsung odrobił i w tym aspekcie pracę domową. Exynos 2100 znacznie poprawił wydajność energetyczną i ogólną wydajność w porównaniu do swojego poprzednika, czyli Exynosa 990. Porównanie do Snapdragona 888 jest jednak dość… dyskusyjne. A wszystko to przez różne wyniki testów.
Exynos 2100 zarządzenie energią
Zajmijmy się jednak pierwszym testem. Te zostały wykonane przez użytkownika Twittera Golden Reviewer. Zawierają one oceny wydajności i efektywności energetycznej dla procesorów flagowych smartfonów między 2020 i 2021. Rdzenie procesora Exynos 990 M5 (duży) i Cortex-A76 (średni) uzyskały odpowiednio 30,95 punktu i 21,54 punktu, podczas gdy rdzenie procesora Exynos 2100 Cortex-X1 (duży) i Cortex-A78 (średni) uzyskały odpowiednio 39,61 punktu i 35,71 punktu. To oznacza, że jeśli chodzi o wydajność energetyczną, Exynos 2100 prześcignął model 990 zarówno dla dużych jak i średnich rdzeni CPU. Odzwierciedla to ogromną poprawę w stosunku do modelu 990.
Zobacz też: Koniec wsparcia PWA w Firefoxie – wielu użytkowników jest wściekłych
Pierwsze benchmarki porównawcze Galaxy S21 Ultra sugerowały, że Snapdragon 888 może nadal mieć przewagę nad Exynosem 2100, jeśli chodzi o wydajność energetyczną. Jednak wyżej zamieszczony film udowadnia, że to zależy od scenariusza pracy. Otóż 30-minutowy test baterii sam w sobie jest podzielony na kilka etapów. Zależnie od wykonywanych operacji czasami prowadził Exynos 2100, a czasami Snapdragon 888. I mimo że to układ Samsunga w nim osiągnął wynik lepszy o całe 2%, tak można stworzyć testy, w których różnica na korzyść Exynosa byłaby jeszcze większa, lub… układ Koreańczyków przegrałby z kretesem. Dlatego też najbezpieczniej byłoby założyć, że jeśli chodzi o zarządzanie energią, to obydwa procesory radzą sobie co najmniej równie dobrze.
Źródło: GSMarena, Gizmochina