Od wielu lat obserwujemy przejście z jednorazowych płatności za gotowe produkty na model subskrypcyjny. Płacimy wtedy, kiedy faktycznie korzystamy z danej usługi, co ma swoje zalety i wady. Apple One ma pójść o krok dalej, czyli wszystkie takie usługi od tej firmy połączymy w zestawy. Ma być prościej oraz potencjalnie taniej. Potencjalnie, bo na razie Amerykanie niespecjalnie ujawnili istnienie tego pomysłu w swojej aplikacji Apple Music na Androida. Mimo wszystko dowiadujemy się z niej zdecydowanie więcej, aniżeli w sierpniowym przecieku.
Apple One – wszystkie subskrypcje w jednej cenie
Apple swego czasu otworzyło się na Androida, dostarczając usługę Apple Music i dedykowaną jej aplikację. Dzisiaj Amerykanie zapewne nie są szczęśliwi, że musieli pośrednio ujawnić Apple One. Wszystko za sprawą możliwości otworzenia programu i sprawdzenia, co w sobie kryje. Najnowsza wersja aplikacji Apple Music chowa w sobie ciągu znaków, które jednoznacznie opisują nadchodzący produkt. Apple One będzie zestawem połączonych usług w ramach jednej opłaty. Tym sposobem dostępne usługi subskrypcyjne będzie można połączyć (Music, Arcade, News+, TV+). Najtańszy zestaw ma sprowadzać się do dostępu do Apple Music i TV+, co już jest dostępne, ale wyłącznie w wybranych regionach i dla studentów. Zamiast 14 dolarów płaci się 5 dolarów. Ważne jest to, że Apple zadbało, aby raz aktywowane Apple One zastąpiło wcześniejsze subskrypcje – nie trzeba osobno ich wyłączać, aby opłaty nie były podwójnie pobierane. Co mniej godne pochwały, to fakt, że zakup Apple One będzie możliwy wyłącznie na sprzęcie Apple. Z poziomu Androida, aby ominąć prowizję dla Google, aplikacja Apple Music poinformuje, że obsługa subskrypcji jest niemożliwa.
Zobacz też: Xbox Series S czy Xbox Series X? Która konsola jest dla Ciebie?
Oczywiście teraz pojawia się pytanie, kiedy poznamy Apple One? Z racji, że firma wdrożyła zmiany w kodzie aplikacji na Androida, to niewykluczone, że już 15 września, kiedy to Amerykanie organizują konferencję produktową.
Źródło: GSM Arena