Netflix w wersji demo

Oglądaj filmy i seriale w swoim tempie – kontrola prędkości w Netflixie

2 minuty czytania
Komentarze

Jak można udoskonalać odtwarzacz filmów i seriali? Otóż możliwości jest od groma, ale trzeba je odpowiednio przemyśleć. Tak właśnie pracuje Netflix, który zgodnie z zapowiedziami postanowił ostatecznie wprowadzić możliwość przyspieszania i spowalniania oglądanych materiałów. Funkcja ta była testowana od października zeszłego roku, więc niewątpliwie firma zebrała od groma informacji o tym, czy ostatecznie warto udostępnić kontrolę nad prędkością filmów i seriali. Jak się okazuje, warto.

Netflix ostatecznie wprowadza kontrolę prędkości odtwarzania filmów

netflix predkosc odtwarzania

Netflix jest świadomy, że takie rozwiązanie było potrzebne. Właściwie cały czas jest, bo dzisiaj możliwość sterowania prędkością filmów i seriali ma zostać udostępnione wyłącznie użytkownikom aplikacji na Androida. Dopiero z czasem dołączą wersję na iOS, przeglądarkowa oraz na Smart TV. Niewykluczone, że firma zdecyduje się falami odblokowywać tę funkcjonalność i w tym wypadku pojawi się podział regionalny. W chwili pisania tego tekstu nie zauważyłem u siebie możliwości sterowania tempem odtwarzanych materiałów. Czym dokładnie ma być to rozwiązanie? Niczym innym, jak udostępnieniem przełączników, które umożliwią spowolnienie lub przyspieszeniem nagrania – dostępne opcje to 0,5x, 0,75x, 1x, 1,25x i 1,5x. Trochę mniej możliwości, niż w przypadku YouTube’a, który daje dodatkowo 0,25x i 2x, ale powinno wystarczyć dla zainteresowanych.

Zobacz też: Poznaliśmy najlepszy telewizor do PlayStation 5 – jego producent nie mógł być inny.

Wśród tych zainteresowanych są między innymi głuchoniemi i niedowidzący, gdyż amerykańskie organizacje powiązane z tym stopniem niepełnosprawności bardzo pochwalają ruch Netflixa. Tym samym dajcie znać, czy u Was już pojawiła się możliwość sterowania tempem filmów i seriali w aplikacji.

Źródło: The Verge

Motyw