Google Play Music

Gwóźdź do trumny dla Google Play Music – YouTube Music zastąpi aplikację

2 minuty czytania
Komentarze

Google Play Music dalej istnieje, choć zapewne nie korzysta z niego już zbyt wiele osób. Nie ma w tym nic dziwnego, bo i samo Google jakiś czas temu poinformowało, że usługa będzie powoli wygaszana. Teraz wbiła kolejny gwóźdź do trumny Music, bo przenoszenie biblioteki utworów do nowej aplikacji, stanie się banalnie proste.

Google Play Music będzie wygaszane

Można się było spodziewać, że Google Play Music będzie niedługo wygaszane. To była tylko kwestia czasu, a wraz z coraz bardziej nachalną promocją YouTube Music, było to niemal pewne. Google zrobiło teraz krok do tego, by przyciągnąć do swojej nowej aplikacji, kolejnych użytkowników. Tych, którzy do tej pory korzystali z Play Music. Sama aplikacja ma jeszcze przez trochę funkcjonować, ale w tym roku jej żywot powinien dobiec końca, choć gigant nie podał jeszcze konkretnej daty. Jednak to nastąpi, a teraz powstało narzędzie, które ma ułatwić przesiadkę na YouTube Music.

Google Play Music transfer
Fot. Transer danych z Google Play Music do YouTube Music

W najnowszej wersji aplikacji YouTube Music pojawiła się bowiem możliwość transferu danych z Play Music. Jednym prostym ruchem można będzie przenieść bibliotekę z jednej aplikacji do drugiej. W to wliczane są nie tylko listy utworów, ale także i podcasty, które ostatnimi czasu zyskały ogromną popularność. Samo przeniesienie biblioteki do nowej aplikacji ma być banalnie proste i ograniczało się będzie do jednego przycisku. Ten pojawi się w YouTube Music, ale jak to zwykle bywa, nie u wszystkich jednocześnie. Dodatkowo osoby korzystające z Play Music, mogą spodziewać się maila od Google z instrukcją, jak przenieść dane do nowej aplikacji.

Zobacz też: Gdzie w Polsce występuje 5G?

Nie da się ukryć, że wygaszanie Play Music musiało kiedyś się rozpocząć. Jest to w sumie logiczne posunięcie ze strony giganta, bo nie potrzebuje on kolejnej aplikacji do tego samego. Niby przyzwyczailiśmy się już do bałaganu w aplikacjach Google, ale wygląda na to, że firma w końcu zaczyna czyścić swoje katalogi z niepotrzebnych rzeczy.

Źródło: YouTube Blog

Motyw