Superkomputer stracił 77 TB danych

Windows 10 znacznie przyśpieszy – zwłaszcza na HDD

2 minuty czytania
Komentarze

Lata temu nierzadko zdarzało się, że w poradnikach dotyczących zmiany ustawień systemu Windows sugerowano całkowite wyłączenie indeksowania w celu zwiększenia wydajności systemu. Spowolniło to, co prawda proces wyszukiwania, ale uchroniło system operacyjny przed niepotrzebnym obracaniem dysku twardego w najbardziej niepożądanym czasie. W związku z tym zostało to uznane za godny kompromis przez wiele osób. Okazuje się, że temat znów powrócił.

Windows 10 przyśpieszy na HDD

Windows 10 przyśpieszy na HDD

Zbliżająca się aktualizacja firmy Microsoft do systemu Windows 10 z maja 2020 roku będzie podobno zawierać poprawiony system indeksowania. Ten przy pewnych konfiguracjach może zwiększyć ogólną wydajność systemu. Indeksowanie w systemie Windows wymaga od systemu operacyjnego zbadania plików na komputerze i skatalogowania ich informacji. Następnym razem, gdy system będzie szukał konkretnego pliku lub słowa kluczowego, będzie szukał w indeksie. To pomoże w szybszym znalezieniu wyników. Problem polega na tym, że indeksowanie może prowadzić do zwiększonej aktywności dysku, zwłaszcza jeśli używamy mechanicznego dysku twardego. Tutaj właśnie pojawia się nowa aktualizacja.

Zobacz też: Bateria i Samsung Galaxy S20 – Snapdragon wygra z Exynosem?

Według najnowszych doniesień Microsoft dopracował indekser w ostatniej aktualizacji. Zgodnie z publikacją, system Windows będzie teraz dławił lub nawet całkowicie zatrzymywał indeksowanie podczas wykonywania innych czynności. Źródła twierdzą, że były w stanie zauważyć różnicę w wielu testach, które zostały przeprowadzone na rzeczywistym sprzęcie i maszynach wirtualnych. Warto zauważyć, że ta zmiana będzie miała znacznie większe znaczenie w przypadku systemów opartych na HDD niż w przypadku systemów opartych na SSD. Dyski bazujące na technologii Flash są zazwyczaj na tyle szybkie, że indeksowanie może nie być zauważalne na początku.

Źródło: TechSpot

Motyw