Foxconn, czyli największy producent kontraktów elektronicznych na świecie otrzymał zgodę na wznowienie prac w zakładzie zlokalizowanym w północnochińskiej miejscowości Zhengzhou. Ten został wcześniej zamknięty z powodu kryzysu związanego z epidemią koronawirusa. Warto jednak pamiętać, że informacja ta nie jest oficjalna, należy więc traktować ją z odrobiną rezerwy. Nienazwane źródło podało, że prawie 16 tysięcy pracowników wznowiło pracę w zakładzie.
Foxconn wznawia pracę
Warto jednak podkreślić, że wciąż jest to mniej niż 10% jego załogi. To oznacza, że na razie nie może być mowy o sensownym wznowieniu produkcji. Jest to jednak krok w dobrą stronę. Dodatkowo kierownictwo Foxconna prowadzi rozmowy z rządem w celu uzyskania zgody na wznowienie produkcji także w innych rejonach kraju. Dalsze wstrzymywanie wznowienia pracy prawdopodobnie będzie miało negatywny wpływ na dostawy do konsumentów takich jak Apple. Odbije się także na globalnym łańcuchu dostaw technologii, a nie tylko gotowych urządzeń. Foxconn próbuje obecnie wznowić produkcję w Kunshan, Shenzhen i innych kluczowych zakładach. W oświadczeniu firma wskazała, że bezpieczeństwo pracowników jest dla niej priorytetem. Ponadto stwierdziła, że obecnie współpracuje z władzami w celu uzyskania pozwolenia na wznowienie produkcji w Chinach w sposób rozłożony i uporządkowany.
Zobacz też: Robot do pobierania krwi radzi sobie lepiej niż ludzie
Duża liczba pracowników Foxconna wznowiła pracę po długim urlopie. Doradzono im, aby zakładali maski, stosowali się do specyficznego systemu obiadowego i przechodzili kontrole temperatury ciała. Warto dodać, że Foxconn założył linie produkcyjne w południowej prowincji Guangdong. Ta jednak nie składa elektroniki, a została przeznaczona do produkcji masek dla swojej ogromnej bazy pracowników. Ma ona produkować aż dwa miliony masek dziennie. Warto tutaj zwrócić uwagę, że te stały się w Chinach towarem deficytowym.
Źróło: Gizmochina