Europejski procesor

Europejski procesor coraz bliżej – UE też chce uniezależnić się od USA

1 minuta czytania
Komentarze

Europejska Inicjatywa na rzecz Procesorów (EPI) to europejski projekt mający na celu rozpoczęcie rozwoju procesorów na terenie Unii Europejskiej. Dzięki niemu możliwe będzie stworzenie układów dedykowanych konkretnym zadaniom, co ma zapewnić większą optymalizację. To jednak nie wszystko. Projekt ten w razie napięć na linii Unia — USA może w przyszłości uniezależnić kraje członkowskie od technologii ze Stanów Zjednoczonych. Biorąc pod uwagę napięcia pomiędzy Chinami a USA, taki scenariusz nie jest niemożliwy.

Europejski procesor

Europejski procesor

EPI jest jednak przede wszystkim projektem mającym na celu stworzenie niestandardowych procesorów. Pierwszym zadaniem jest stworzenie układu wykorzystywanego w wysokowydajnych aplikacjach.
Od momentu, gdy wstępne plany zostały upublicznione, twórcy EPI byli zajęci łączeniem wszystkich elementów i wypełnianiem niektórych szczegółów. Zaktualizowany harmonogram oferuje kilka dodatkowych informacji, w tym docelową datę dostawy prototypu i produkcyjnych procesorów HPC oraz przewidywane procesy technologiczne, które mają być wykorzystane.

Zobacz też: Historia Realme – czy światowy sukces ziści się też w Polsce?

Pierwotnym zadaniem EPI jest stworzenie własnego procesora dla aplikacji obliczeniowych o wyższej wydajności, takich jak uczenie maszynowe. EPI ma już prototypy takiego układu. Procesor ten ma być produkowany w technologii TSMC 6 nm EUV. Oczekuje się, że procesor EPI zostanie zaprezentowany pod koniec 2020 roku, lub na początku 2021. Ma się on opierać na niestandardowej architekturze ARM przeznaczonej do zadań obliczeniowych ogólnego przeznaczenia. Dodatkowo ma zawierać komponenty oparte na technologii RISC-V, która ostatnio odcięła się całkowicie od amerykańskich korzeni.

Źródło: wccftech

Motyw