Big Red 200

Nowe układy Nvidii wciąż są tajemnicą, a już wiadomo, że trafią do superkomputera

2 minuty czytania
Komentarze

Uniwersytet Indiana ogłosił, że jego superkomputer Big Red 200 zostanie znacznie zmodernizowany. Całość poprawek ma się opierać na dodaniu nowego, niewydanego dotąd sprzętu Nvidii. Modernizacja ma się zakończyć do jesieni tego roku. Oznacza to, że Zieloni mniej więcej w tym okresie powinni zaprezentować kolejną generację swoich układów graficznych z rodziny Ampere.

Big Red 200

Big Red 200

Big Red 200 jest nowym superkomputerem o wartości 9,6 miliona dolarów budowanym dla Indiana University. Pierwotnie został on zaprojektowany do współpracy z procesorami sztucznej inteligencji Tesla V100. Jednak w ostatniej chwili firma Nvidia zaproponowała jego modernizację wraz z następcą V100, prawdopodobnie zwanym Tesla A100. Aktualizacja zwiększyła jego teoretyczną wydajność FP64 z 6 PetaFLOPS do nieco poniżej 8 PetaFLOPS. Nowe procesory graficzne nie pojawią się na czas w stosunku do pierwotnego harmonogramu Big Red. Dlatego też Indiana University podzielił swoją budowę na dwie fazy. Pierwsza to część napędzana przez klasyczne procesory. Została ona zbudowana na podstawie architektury Cray Shasta. Każdy z 672 wątków klastra obliczeniowego będzie miał dwa 64-rdzeniowe procesory AMD Epyc 7742. Oznacza to 128 rdzeni na wątek i łącznie 86 016 rdzeni.

Zobacz też: Poczta Polska ma dość popularności paczkomatów InPost i planuje ofensywę

Druga faza wprowadzi 256 nowych procesorów Nvidia Tensor Core GPU w dodatkowych wątkach. Zostały one opisane jako architektonicznie podobne do Perlmuttera, który jest konkurencyjnym superkomputerem. Jeśli to prawda, to każdy z tych wątków będzie miał cztery procesory graficzne i jeden AMD Epyc 7742. Dzięki temu całkowita liczba rdzeni CPU Big Reda wzrośnie do 90 112.

Połączenie procesorów AMD i nowej generacji procesorów graficznych NVIDIA Tensor Core jest dobrze dopasowane do potrzeb badaczy IU w zakresie symulacji, SI i wielu form badań.

— Powiedział Brad Wheeler, członek zespołu.

Co ciekawe dodał, że nowe układy Nvidii mają być wydajniejsze od poprzedników o ponad 70%. Jest to niebywały skok mocy. Nic dziwnego, że uniwersytet postanowił się wstrzymać z zakończeniem prac do momentu ich wydania. 

Źródło: TechSpot

Motyw