Huawei wielokrotnie chwalił się swoimi planami, według których chce zostać największym producentem smartfonów na świecie. Dotychczasowe raporty finansowe tylko utwierdzały nas w tym, że chiński gigant nie rzuca słów na wiatr i to pomimo afery szpiegowskiej wokół tego producenta.
Wyniki Huawei za 2018 rok
Światowy rynek smartfonów nie tylko zwolnił, ale od około roku wykazuje tendencję spadkową. Wynika to z wielu czynników, do których należą rosnące ceny, urządzenia o dłuższej żywotności, czy spadek innowacyjności. Większość producentów, w tym liderzy branży, czyli Samsung i Apple, odnotowało spadek sprzedaży. Jednak Huawei nadal obserwuje gwałtowny wzrost, zwłaszcza w Chinach. Producent opublikował swoje roczne sprawozdanie finansowe za 2018 rok, ujawniając nieco ponad 107 miliardów dolarów przychodów za rok, z czego około 8,8 miliarda to zysk. Liczby te wzrosły odpowiednio o 19,5% i 25,1% w skali roku. Biorąc pod uwagę dominację Huawei w tworzeniu infrastruktury, można by założyć, że większość tych pieniędzy pochodzi z tego źródła. Należy jednak zaznaczyć, że aż ponad 45% to zasługa działalności konsumenckiej, w tym sprzedaży smartfonów.
Zobacz też: Nowa aktualizacja Galaxy Note9 przynosi świetne nowości
Największe zyski Huaweiowi przynosi rynek chiński, Na którym firma jest liderem z udziałami na poziomie 34%. Oznacza to, że ponad jeden na trzy telefony zakupione w Chinach w zeszłym roku został wykonany przez Huawei. Gigant mógł zostać wypchnięty z rynku amerykańskiego z kolejnymi zarzutami dotyczącymi oszustw, kradzieży i szpiegostwa, ale jak widać, to nie powstrzymuje producenta przed dalszymi wzrostami. Nie tylko przetrwał spadek sprzedaży smartfonów i aferę szpiegowską, ale firma odnotowuje znaczny wzrost. Nawet Apple ma trudny okres, i to nie tylko w Chinach, ale na całym świecie. W obliczu dobrej koniunktury Huaweia wszyscy główni gracze na rynku smartfonów powinni być bardzo zaniepokojeni.
Źródło: androidpolice