huawei p30 wyglad specyfikacja cena

Plakaty zapowiadające Huawei P30 pokazują, czym się smartfony wyróżnią

1 minuta czytania
Komentarze

Za nieco ponad 2 tygodnie Huawei wytoczy działa, które mają zmierzyć się między innymi z Samsungiem Galaxy S10. Jednak też my od firmy wymagamy wiele ze względu na świetne przyjęcie rodziny P20. Nie mówiąc już o Mate 20, która mimo wpadki z zielonymi wyświetlaczami, to jest uważana za najlepszą w swojej klasie. Dlatego przed Chińczykami postawione jest naprawdę ciężkie zadanie, choć wiele wskazuje na to, że poznamy rewolucyjne zmiany. Po prostu szykujmy się na — miejmy nadzieję — udaną ewolucję. Na swój sposób potwierdzają to najnowsze plakaty Huawei P30.

Plakaty Huawei P30 zapowiadają wyjątkowe aparaty

Niedawno informowałem Was, że Huawei chce wyprzedzić Oppo w kontekście 10x zbliżenia optycznego w smartfonach. Do tego celu ma zostać wykorzystany peryskopowy system obiektywów. Być może właśnie on stanowi podstawę dla powyższych plakatów. Jakby nie patrzeć, Chińczycy chcą się skupić właśnie na aparatach, które za sprawą P20 Pro zyskały nowe możliwości. W ramach przypomnienia, był to pierwszy smartfon z trzema matrycami. W przypadku P30 Pro ma ich być cztery, podczas gdy P30 otworzy się na użytkowników z trzema obiektywami. Nie wiemy, która dokładnie matryca będzie różnić oba smartfony, choć najprawdopodobniej będzie to kamera ToF. Niektórzy też sugerują, że będzie to właśnie różnica w peryskopie.

Zobacz też: Czy to dobry moment na premierę składanego iPhone’a?

To, co jeszcze ma różnić oba modele, to wyświetlacz. Nie tylko pod względem wielkości (6,1- i 6,5-cala), ale też pod względem budowy. P30 Pro zaoferuje ekran zakrzywiony na krawędziach, co już nie wszystkim musi przypaść do gustu.

Źródło: GSM Arena

Motyw