Samsung, obok Sony i HTC, nie przedstawił żadnego smartfona, którego wyświetlacz nie byłby prostokątem. Te trzy firmy należy zapamiętać, że — na razie — ani razu nie wycięli swoich wyświetlaczy. Jednak w przypadku Koreańczyków może to niedługo się zmienić. W drodze jest zupełnie nowa seria Galaxy A, która i tak w ostatnim czasie zerwała z tradycjami oraz wyniosła firmę piętro wyżej. Wszystko za sprawą Galaxy A9, który jest pierwszym smartfonem z czterema aparatami. Oczywiście dla wielu to przerost formy nad treścią, bo wciąż wiele tradycyjnych modeli robi lepszej jakości zdjęcia. Niemniej wszystko jest do dopracowania, ale wróćmy do wspomnianego wycięcia w wyświetlaczu. Pamiętacie, jak wspominałem o nowej modzie wśród „notchy” na przyszły rok? To Galaxy A8 (2019) ma ją rozpocząć.
Samsung Galaxy A8 (2019) pierwszym z nowatorskim wycięciem w wyświetlaczu
Jak podaje Ice Universe, na dzisiejszej prezentacji Galaxy A9 w Chinach, firma zdradziła, że Galaxy A8 ma być pierwszym smartfonem wyposażonym w innowacyjną technologię. Tą ma być właśnie wycięcie w wyświetlaczu na sam aparat, jak to możecie zobaczyć na powyższej wizualizacji. Oczywiście już można spotkać się z pewnymi niejasnościami. Przede wszystkim stosowny tweet zniknął bez komentarza. Poza tym Koreańczycy mieli nie skupiać się aż tak na serii Galaxy A.
Zobacz też: Elastyczny telefon Huawei w drodze! Firma zdradza szczegóły.
Oczywiście nietrudno też sprowadzić powyższej informacji do sensownego toku rozumowania. Galaxy A8 (2019) faktycznie może zostać wyposażony w takie wycięcie w wyświetlaczu. Dla flagowych propozycji pozostają kolejne, jeszcze ciekawsze technologie. W końcu Samsung Display oficjalnie ogłosił, że aparat pod ekranem jest w zasięgu ręki. Tymczasem zapraszam Was do przypomnienia sobie recenzji Galaxy A8, który widnieje na początku newsa.
źródło: Reddit, Twitter