Rekord w 1 z 10. Spektakularny występ pana Artura, po którym ChatGPT może popaść w kompleksy

2 minuty czytania
Komentarze

1 z 10 to najdłużej emitowany polski teleturniej, którego emisja rozpoczęła się 3 czerwca 1994 roku. I mimo pozornie mało rozrywkowego przebiegu – padają tylko pytania ze wszystkich dziedzin wiedzy – cieszy się niesłabnącą popularnością. Duża w tym zasługa Tadeusza Sznuka, który jest niezwykle charyzmatycznym, a jednocześnie skromnym prowadzącym. I chociaż teleturniej ten jest emitowany od niemal 30 lat, to jeszcze nikt, aż do wczoraj nie zebrał kompletu punktów. 

Uczestnik 1 z 10 pobił rekord, którego już nikt nie pobije

1 z 10

Artur Baranowski ze Śliwnik, z zawodu ekonomista sprawił, że wczorajszy odcinek 1 z 10 był wyjątkowy pod wieloma względami. Po raz pierwszy w historii tylko jeden z finalistów odpowiadał na pytania. I co najważniejsze: po raz pierwszy w historii to jedna osoba wyczerpała całą ich pulę, zdobywając maksymalną liczbę 773 punktów. Jednak dzięki temu, że nie stracił przy tym nawet jednej szansy, to skończył rozgrywkę z wynikiem 803 punktów, bijąc przy tym rekord programu. 

Co więcej, jest to wynik, którego nie da się pobić, chyba że regulamin teleturnieju 1 z 10 zostanie zmieniony. Tak naprawdę jedynym, co mogło mu przeszkodzić w osiągnięciu tego celu, byłaby szybsza reakcja jednego z przeciwników podczas pytań początkowych, gdzie o prawie do odpowiedzi decyduje szybkość wciśnięcia przycisku. Podczas długiej serii poprawnych odpowiedzi i brania kolejnych pytań na siebie Tadeusz Sznuk zażartował z zaistniałej sytuacji, mówiąc: 

Mam wrażenie, że pańscy konkurenci trochę się nudzą, ale proszę bardzo

Przebieg tego historycznego finału, jeśli sami nie oglądaliście programu możecie obejrzeć na platformie X:

Natomiast Pan Artur udowodnił tym występem, że to nie on powinien obawiać się, że ChatGPT odbierze mu pracę, a wręcz przeciwnie: to sztuczna inteligencja powinna zacząć się bać. Nawet model GPT-4 Turbo nie byłby w stanie tak szybko udzielać poprawnych odpowiedzi. Otwartym pytaniem pozostaje to, jak Pan Artur przygotował się do programu. Czy tak, jak pewien zwycięzca Milionerów czytał Wikipedię? Czy też znalazł inny, lepszy sposób zdobycia tej imponującej wiedzy?

Źródło: X

    Motyw