Pentagon odkrywa karty w sprawie UFO. Pod lupą jest 650 incydentów

2 minuty czytania
Komentarze

Departament Obrony USA, a dokładniej podległe mu Biuro ds. Rozwiązywania Anomalii we Wszystkich Domenach (AARO), postanowiła się podzielić nowymi szczegółami w badaniach nad UFO, czyli niezidentyfikowanymi obiektami latającymi. Doniesienia są dość szokujące, patrząc na wieloletnią historię tych anomalii, a także światową fascynację wizją przybyszy z kosmosu oraz innych cywilizacji.

UFO zbyt łatwo wyjaśnić, by wierzyć w obce cywilizacje

Choć AARO działa stosunkowo krótko, bo zaledwie ok. 9 miesięcy, organizacji udało już się wyciągnąć pewne wnioski z badań nt. UFO. Odkryciami z publiką podzielił się Sean M. Kirkpatrick, dyrektor jednostki. Wystąpienie miało miejsce w Senackiej Komisji Sił Zbrojnych USA i było podzielone na dwie części. Jedna z nich była całkowicie utajniona.

AARO bada w tej chwili 650 przypadków UFO, lecz do tej pory, nie udało się znaleźć ani jednego, które jednoznacznie wskazywałoby na istnienie cywilizacji pozaziemskiej. Ogromna doza sytuacji to kwestia balonów stratosferycznych lub dronów. Zdarzały się też sytuacje, że domniemane UFO po analizie nagrań było… samolotem. Co ciekawe, 52% zgłaszanych anomalii miało kształt okrągły lub kulisty. Przesłane raporty obejmują (w większości) przedział wysokościowy 4500 do 6100 km.

Kirkpatrick zwrócił za to uwagę na to, że za część obserwowanych anomalii może odpowiadać technologia innych państw, ze szczególnym wskazaniem na Chiny oraz Federację Rosyjską. Przy tym jednak, szef AARO zaznacza, że nie zbadano jeszcze wszystkich zgłoszonych sytuacji. Wskazano tu intrygujące nagranie z drona MQ9 Reaper, przedstawiające srebrną kulę lecącą nad konfliktowym terenem Bliskiego Wschodu. To najwyższej rozdzielczości nagranie z UFO, które specjalistom z AARO trudno jednoznacznie wyjaśnić.

Jest niezwykle trudno uwierzyć, że ze wszystkich bliskich nam planet, gwiazd i galaktyk, tylko na Ziemi rozwinęły się inteligentne formy życia. Widać jednak, że pracujący w AARO specjaliści mają szczere intencje. Incydenty z nieznanymi obiektami latającymi mogą stanowić niebezpieczeństwo nie tylko dla Stanów Zjednoczonych, ale też Unii Europejskiej oraz pozostałych demokratycznych państw na świecie. Dlatego też obywatelom USA zaleca się zgłaszanie wszelkich anomalii, z możliwie jak najbardziej szczegółowymi opisami. Po to właśnie AARO powstało, żeby raz na zawsze wyjaśnić zagadkę UFO.

for. Departament Obrony USA

Motyw