chiny broń elektromagnetyczna

Chiny opracowały prawdziwy karabin elektromagnetyczny. Ma posłużyć do tłumienia protestów

2 minuty czytania
Komentarze

Wszystko wskazuje na to, że Chiny są o krok od kolejnego przełomu technologicznego. Nowy karabin elektromagnetyczny rozwiązuje najważniejszy problem segmentu rozwijanego już od początków XX. wieku. Ta zabawka to mokry sen każdego autokraty, który na dobre będzie chciał pożegnać się z widokiem protestujących obywateli.

Chiny dumnie pokazały nową zabawkę w telewizji

Chongqing Jianshe Industrial to południowa dywizja kompanii South Industries Group, zarządzanej przez władze Chińskiej Republiki Ludowej. Jest ona odpowiedzialna za stworzenie prototypu karabinu elektromagnetycznego, służącego przede wszystkim do tłumienia zamieszek i protestów.

Wbrew pozorom, ten karabin nie został stworzony do zabijania. Jako pociski wykorzystuje okrągłe, tanie do wyprodukowania monety, których wystrzelenie ma jedynie obezwładnić cel. Naboje są przyspieszane przez cewki elektromagnetyczne, a w pokazach były one w stanie nie tylko tłuc butelki, ale i przebijać szyby od samochodów. Można więc się domyślać, że przy stosunkowo bliskim kontakcie, broń ta przyniesie wiele ofiar śmiertelnych.

Zalety i wady broni elektromagnetycznej

Do tej pory, największym problemem broni elektromagnetycznej było przechowywanie energii. Taki karabin musi działać bezprzewodowo, dlatego żadne rozwiązanie nie było w stanie zastąpić klasycznej broni palnej. No i mówimy też o niezwykłej łatwości transportu — proch już nie jest tu potrzebny.

Wydaje się jednak, że pozytywy tutaj znacznie przeważają. Jest to przede wszystkim broń cicha oraz znacznie mniej awaryjna, ze względu na zamkniętą konstrukcję. Zaletą dla obsługujących jest mały ekran, pokazujący stan baterii, amunicji, temperaturę oraz tryb działania, przełączany osobnym przyciskiem na karabinie. Karabin elektromagnetyczny strzela z prędkością tysięcy pocisków na minutę.

Wiedząc, iż Policja ma takie narzędzia do dyspozycji, dwa razy bym się zastanowił nad pójściem na protest. No i, przyznam szczerze, nie sądziłem, iż dożyję czasów, gdzie railgun z Quake III: Arena (1999) stanie się wizją całkiem rzeczywistą. Choć w grach fajnie takimi zabawkami postrzelać, w rękach uzależnionych od władzy autokratów to niezwykle niebezpieczne narzędzia.

Na sam koniec warto jeszcze wspomnieć o naszych tekstach dotyczących broni hipersonicznej oraz broni sonicznej. Jeśli interesujecie się militariami, na pewno znajdziecie w nich sporo przydatnych i ciekawych informacji.

źródła: geekweek interia/Global Times, zdjęcie główne: YouTube / Chinese Forces

Motyw