orlen

Zmiana cen paliwa w 2023 roku pokazuje, jak Orlen oskubywał kierowców. „Sztuczne podbijanie inflacji”

4 minuty czytania
Komentarze

Od 1 stycznia 2023 roku cena za paliwo na stacjach Orlen powinna znacznie wzrosnąć – nawet o około złotówkę za litr benzyny i oleju napędowego. Wszystko to z powodu wzrostu VAT na paliwa z 8% do 23% na skutek działań UE, które nakazały Polsce częściowe zniesienie tarczy antyinflacyjnej. Stała się jednak rzecz, której nie da się logicznie wyjaśnić bez stawiania konkretnych zarzutów: cena paliw na stacjach Orlen nie wzrosła. I chociaż to brzmi jak dobra wiadomość, to wcale nie mamy powodu do zadowolenia.

O co chodzi z cenami za paliwo? To naprawdę śmierdzi i to nie benzyną

orlen

Teoretycznie miało być drożej, a ceny się nie zmieniły – brzmi jak świetna wiadomość. Tak przynajmniej przekonuje nas Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska:

Najważniejsze, że te ceny nie wzrosły i taka była zapowiedź. Gdyby były jakiekolwiek nieprawidłowe zachowania na rynku, zawsze mamy UOKiK, który może interweniować. Jeżeli takiej interwencji nie ma, nie ma kontroli, nie ma wniosków z kontroli, oznacza, że sytuacja jest stabilna i prawidłowa. W ostatnich tygodniach Orlen szczegółowo prezentował swoje zyski operacyjne i wiemy, że one były wielokrotnie niższe niż zyski niemieckich odpowiedników. Zdecydowanie najważniejsze jest to, że jesteśmy w tych stabilnych cenach z ubiegłego roku dla wszystkich użytkowników paliwa na rok 2023.

Problem w tym, że to tak nie działa. Skoro ceny pozostały bez zmian, a VAT wzrósł, to oznacza, że te pieniądze gdzieś musiały zniknąć. I tu mamy pięć możliwości:

  • Dostawca wziął podwyżki na siebie i będzie dopłacał do interesu – i od razu powiem, że to nie ma miejsca.
  • Ceny na światowych giełdach nagle spadły z dnia na dzień, co umożliwiło obniżki akurat o różnicę w VAT.
  • Marża była zawyżona, przez co ten zarabiał na nas więcej, niż powinien w trakcie kryzysu.
  • Czary.
  • Fizyka czarnej dziury.

Skoro już odrzuciliśmy pierwszą opcję, to przyjrzyjmy się kolejnym:

Nagły spadek cen paliwa

Jak zauważa ekonomista i analityk gospodarczy Rafał Mundy cena paliw w Orlenie spadła w dniach, kiedy giełda, rynek forex i rynek ropy były zamknięte. Tym samym nie było wtedy żadnego czynnika, który mógłby spowodować nagłe obniżki. Nie ma więc powodu, aby cena paliwa na Orlenie spadła – chyba że mowa jest o czynnikach, które zaistniały znacznie wcześniej. Tu jednak pojawia się inne pytanie: dlaczego w takim razie wcześniej ceny nie spadały?

To pytanie sugeruje więc kolejną opcję na naszej liście, czyli zawyżoną marżę. Biorąc pod uwagę, że czarów nie ma, a w pobliżu Ziemi nie występuje żadna czarna dziura, to mamy kolejny argument przemawiający za tym, że coś może być nie tak z Orlenem. 

Sztuczne podbijanie inflacji przez Orlen

To, że więcej płaciliśmy za paliwo, to tylko wierzchołek góry lodowej. Tak naprawdę w związku z wyższymi cenami za transport więcej płaciliśmy za wszystko. To natomiast obiło się na znacznie wyższym wzroście inflacji. Tym samym zawyżona marża odbiła się nawet na kieszeniach tych, którzy nawet nie mają samochodu, a także wpłynęła na koszty kredytów, co zauważają ekonomiści mBanku:

Przewoźnicy są wściekli na Orlen

Dochodzi tu jeszcze kwestia firm i instytucji zajmujących się transportem towarów i ludzi, które płaciły znacznie więcej za paliwo. Jeśli więc płacicie więcej za bilety, a autobusy na waszych liniach jeżdżą zdecydowanie rzadziej, niż wcześniej, lub wręcz zamknięto całe trasy, to również możecie tutaj winić dostawcę paliw. 

Zobacz też: Inwestycje Orlen to oszustwo – nie daj się nabrać!

Jak podaje MPK Wrocław, firma musiała zapłacić tylko w grudniu aż 800 tysięcy złotych więcej za paliwo, niż powinna. Z tego też powodu kieruje ona sprawę do UOKiK. 

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid0oGogcB6FN6FwZqse6BXReEySKX6vbuwKtJjzQSdmjWarguSriEfEcqwh45QxKxAQl&id=1674177309

Oczywiście sprawa wciąż jest rozwojowa. Nie należy więc wykluczać, że Orlen wkrótce przedstawi potężny dowód na to, że jego działania były optymalne dla klientów. Chociaż nie bardzo mogę sobie wyobrazić, co by to mogło być – no, chyba że czary jednak istnieją. 

Źródło: Twitter(1), Twitter(2), Twitter(3), Facebook

Motyw