FTX, trzecia co do wielkości giełda kryptowalut, jest na prostej drodze do bankructwa. Klienci tego podmiotu próbowali wypłacić miliardy dolarów, jednak ich środki zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach. Założycielem giełdy zainteresowała się policja, a współpracę z giełdą zerwała Visa, która jeszcze kilka tygodni chciała poszerzać wspólne działania.
To może być koniec FTX. Ogromne straty klientów
FTX jest trzecią co do wielkości giełdą kryptowalut. Została założona przez Sama Bankmana-Frieda i była zarejestrowana w raju podatkowym na Bahamach. W piątek 11 listopada spółka złożyła jednak wniosek o ochronę przed wierzycielami w Stanach Zjednoczonych i rozpoczęła procedurę upadłościową. Sam Bankman-Fried, założyciel i dyrektor naczelny giełdy, zrezygnował ze stanowiska, a zastąpił go John J Ray III.
Wcześniej klienci FTX zwrócili się jednak o wycofanie 6 mld dolarów. W sobotę 12 listopada giełda poinformowała jednak o wykryciu nieautoryzowanych transakcji. Z ustaleń agencji Reuters wynika, że co najmniej miliard dolarów stanowiący fundusze klientów zniknął z giełdy. Inne źródła mówią nawet o dwóch miliardach dolarów, które zniknęły w tajemniczych okolicznościach. Reuters informuje, że założyciel giełdy, Sam Bankman-Fried miał przetransferować 10 miliardów dolarów aktywów klientów do swojej spółki tradingowej Alameda Research. Większość z tych aktywów… również zniknęła, a sam fundusz i ok. 130 powiązanych z FTX spółek objęto wspomnianym już wnioskiem o ochronę przed wierzycielami.
We wniosku o upadłość spółka stwierdziła, że ma od 10 do 50 miliardów dolarów aktywów, od 10 do 50 miliardów dolarów zobowiązań i ponad 100 tysięcy wierzycieli. Według Financial Times i materiałów inwestycyjnych giełda posiadała jednak tylko 900 milionów dolarów środków przy 9 miliardach dolarów zobowiązań. Z ustaleń Bloomberga wynika, że założyciel FTX został przesłuchany przez bahamską policję i organy regulacyjne.
Czytaj także: Trzymasz oszczędności w kryptowalutach? Zaraz możesz wszystko stracić
Visa zerwała współpracę z FTX, choć jeszcze kilka tygodni temu oba podmioty miały poszerzyć wspólne działania. Rzecznik Visy określił sytuację z giełdą mianem niefortunnej i dodał, że firma rozwiązała globalne umowy z FTX, a amerykański program kart debetowych zostaje zamknięty.
źródło: PAP Biznes, RMF24, money.pl, zdjęcie główne: Karolina Grabowska/Pexels