Licznik energii elektrycznej zamontowany na zewnątrz z czytelnymi cyframi i wskaźnikiem zużycia kW/h, oświetlony promieniami słońca.

Zamrożenie cen prądu — Sejm zdecydował, co dalej. UE zapowiada zdecydowane kroki

2 minuty czytania
Komentarze

Nie minęły nawet dwa tygodnie od ogłoszenia pomysłu, jakim jest zamrożenie cen prądu, a Sejm przegłosował już ustawę w tej sprawie. Główne punkty całego projektu pozostały bez zmian. Postęp we wspólnych działaniach ograniczających ceny energii widać również w Unii Europejskiej.

Zamrożenie cen prądu – co zdecydował Sejm?

zamrożenie cen prądu wyniki głosowania w sejmie
źródło: sejm.gov.pl

11 października rząd ogłosił propozycję maksymalnych cen prądu w 2023 roku. Chodziło o kwoty 693 zł/MWh dla gospodarstw domowych i 785 zł/MWh dla małych i średnich firm oraz podmiotów użyteczności publicznej. Projektem ustawy zajęli się posłowie na sejmowej komisji ds. energii. Maksymalne ceny prądu mogły być jeszcze niższe – opozycja zaproponowała 600 zł/MWh dla firm i 450 zł/MWh dla gospodarstw domowych. Komisja odrzuciła jednak te poprawki.

W czwartek 20 października ustawa trafiła pod głosowanie w Sejmie i została przyjęta. Zamrożenie cen prądu poparło 411 posłów, przeciwko było sześciu, a 14 się wstrzymało. Przegłosowano wersję ustawy z pewnymi poprawkami, dotyczącymi m.in. rekompensat dla firm energetycznych. Kwoty 693 zł/MWh i 785 zł/MWh pozostały jednak bez zmian. Teraz ustawa będzie przedmiotem obrad Senatu, następnie wróci do Sejmu, a potem trafi na biurko Prezydenta.

Unia Europejska kontra ceny energii

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel poinformował, że podczas szczytu UE w Brukseli przywódcy 27 państw zgodzili się wspólnie pracować nad środkami mającymi na celu powstrzymanie wzrostu cen energii. Mamy porozumienie ws. energii. Istnieje silne i jednomyślne zobowiązanie do wspólnego działania […], aby osiągnąć trzy cele: niższe ceny, gwarancje bezpieczeństwa dostaw i kontynuację prac w celu zmniejszenia popytu – mówił Michel na konferencji prasowej. Liderzy 27 krajów zlecili ministrom i Komisji Europejskiej przygotowanie konkretnych propozycji.

Poszczególne kraje UE wciąż różni kwestia limitu cen gazu. Większość państw popiera wprowadzenie takiego rozwiązania, jednak nie ma zgodności co do tego, jaki konkretnie mechanizm zastosować. Kraje tworzące wspólnotę mają jednak wspólnie kupować gaz. Poinformowała o tym przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

źródło: PAP, WNP, zdjęcie główne: Diz Play/Unsplash

Motyw