Mężczyzna przygląda się licznikowi elektrycznemu i szafce z bezpiecznikami, wyrażając zaniepokojenie. Przerażają go rachunki za prad

Maksymalna cena prądu w 2023 roku mogła być jeszcze niższa. Odrzucono poprawki opozycji

2 minuty czytania
Komentarze

Sejmowa komisja ds. energii zajęła się tematem, jakim są maksymalne ceny prądu. Finalnie przyjęto część poprawek, jednak odrzucono te o szczególnie dużym znaczeniu dla gospodarstw domowych i firm.

Maksymalne ceny prądu bez zmian

fot. Alexander Grey/Unsplash

11 października rząd przedstawił maksymalne ceny prądu na 2023 rok. To 693 zł/MWh dla gospodarstw domowych oraz 785 zł/MWh dla podmiotów użyteczności publicznej, a także małych i średnich przedsiębiorstw. W przypadku gospodarstw domowych cena maksymalna miałaby obowiązywać dla zużycia ponad limit 2000 kWh rocznie, dla którego przewidziano zamrożenie cen na poziomie tych z 2022 roku.

Projekt przedstawiony przez rząd trafił do sejmowej komisji ds. energii. Sejmowi legislatorzy zgłaszali poprawki dotyczące m.in. skorygowania błędnych odesłań do przepisów. Komisja zaakceptowała część tych propozycji, odrzuciła natomiast poprawki zgłaszane przez opozycję. Ta chciała obniżyć ceny maksymalne do 600 zł/MWh dla firm i 450 zł dla gospodarstw domowych, a także rozszerzyć grupę uprawnionych do korzystania z maksymalnych cen m.in. o parki naukowo-technologiczne. Komisja odrzuciła również poprawkę skreślającą zapisy umożliwiające czasowe odstępstwo od stosowania rygorystycznych zasad w zakresie emisji tlenków azotu.

To, ile ostatecznie zapłacimy za prąd, zależy m.in. od kwestii podatku VAT. Znane są już maksymalne ceny prądu oraz limit zużycia, do którego ceny zostaną zamrożone. Pozostaje pytanie, czy VAT na prąd pozostanie na obniżonym poziomie 5%, czy wróci do standardowej stawki 23%. Posłowie opozycji próbowali to ustalić na posiedzeniu komisji ds. energii. Wiceminister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska odpowiedziała jednak, że VAT na prąd nie dotyczy analizowanej ustawy.

Sprzedawcy energii będą mogli otrzymać rekompensaty wynikające z przepisów o cenach maksymalnych. Łączny koszt tych rekompensat jest szacowany na 19,7 mld zł, a środki na ten cel mają pochodzić z Funduszu Różnicy Wypłaty Ceny. Wytwórcy oraz sprzedawcy energii będą przekazywać na fundusz odpisy będące nadmiarowym przychodem, a następnie odbierać z niego rekompensaty. Ma to ograniczać nadmierne przychody wytwórców i sprzedawców energii.

źródło: wnp.pl

Motyw