Ikony aplikacji iOS, Safari i App Store na szarym tle.

Masz iPhone’a? Wyjaśniamy, co będą oznaczać dla Ciebie zmiany wymuszone przez UE na Apple

5 minut czytania
Komentarze

Firma Apple, pod naciskiem Unii Europejskiej, ogłosiła wprowadzenie pakietu radykalnych zmian, które odnoszą się do działania systemu operacyjnego iOS. Będą one obejmowały wyłącznie kraje UE i wejdą w życie wraz z iOS 17.4 beta. Wśród nich najbardziej zaskakująca jest możliwość instalowania aplikacji spoza App Store na smartfonie z jabłkiem, ale pojawi się jeszcze kilka ciekawych modyfikacji. Tłumaczymy, co oznaczają one dla użytkowników iPhone’ów.

Apple ugięło się przed UE

Flagi Unii Europejskiej na masztach przed nowoczesnym budynkiem z szklaną fasadą.
Fot. Guillaume Périgois / Unsplash

Na początku warto wiedzieć, że wprowadzone przez Apple zmiany nie są dobrowolne, ponieważ firma po prostu dostosowuje swoją politykę do ustawy o rynkach cyfrowych (ang. Digital Markets Act, DMA). Jej celem jest uczynienie ich bardziej sprawiedliwymi i konkurencyjnymi. DMA skupia się na regulacji dużych platform cyfrowych, określanych jako gatekeeperzy (pl. stróże bram), co obejmuje takie usługi jak wyszukiwarki internetowe, sklepy z aplikacjami czy narzędzia do komunikacji.

Zmiany, które dzisiaj ogłaszamy, są zgodne z wymogami ustawy o rynkach cyfrowych w Unii Europejskiej, a jednocześnie pomagają chronić użytkowników w UE przed nieuniknionymi zwiększonymi zagrożeniami dla prywatności i bezpieczeństwa, jakie niesie to rozporządzenie.

Phil Schiller, pracownik Apple odpowiedzialny za prowadzenie App Store i Apple Events w komunikacie prasowym

Gigant z Cupertino więc pochylił głowę przed UE. To zresztą nie pierwszy raz – w końcu pod naciskiem unijnych instytucji iPhone 15 zyskał złącze USB-C. Zmiana polityki będzie zaimplementowana w systemie iOS 17.4 (obecna wersja to iOS 17.3), nadchodzącej edycji systemu dla iPhone’ów zarejestrowanych w bloku UE. Ale co to faktycznie oznacza dla użytkowników iPhonów? Analizujemy, jak zmiany Apple wpłyną na proces pobierania i używania aplikacji.

Na iPhonie zainstalujesz aplikacje spoza oficjalnego sklepu App Store

Górna część ekranu iPhone wyświetlająca pasek powiadomień i aplikację app store
Fot. James Yarema / Unsplash

Apple wprowadza możliwość dystrybucji aplikacji iOS poprzez alternatywne sklepy. Oznacza to, że użytkownicy iPhone’ów będą mieli dostęp do szerszej gamy narzędzi, ponieważ deweloperzy zyskają szansę oferowania swoich programów przez inne platformy dystrybucji. Proces pobierania ich na iPhone’y ma być taki sam jak w przypadku App Store, choć aplikacje na iOS mogą być udostępnione później niż na system Android.

Wynika to z faktu, że Apple zapowiedziało wprowadzenie dodatkowych środków ochrony, takich jak proces notaryzacji (weryfikacji) aplikacji, aby zapewnić, że programy z alternatywnych źródeł są bezpieczne do użycia i wolne od złośliwego oprogramowania.

Przeglądanie stron internetowych

Inne zmiany dotyczą sposobu, w jaki Apple będzie obsługiwało Safari i jak użytkownicy iPhone’ów będą surfowali po sieci. Jak dotąd gigant z Cupertino (w przypadku urządzeń mobilnych) zmuszał takie firmy jak Google, Mozilla i Microsoft do korzystania z WebKit, silnika renderującego, który napędza przeglądarkę Safari firmy Apple na iOS. Do tej pory Apple nie tylko zalecał korzystanie z WebKit dla przeglądarek mobilnych, ale także ściśle kontrolował, jakie funkcje można dodać.

Wraz z nową aktualizacją użytkownicy przede wszystkim otrzymają nowy ekran wyboru, który pozwoli zdecydować o domyślnej przeglądarce, pokazując wybór konkurencyjnych programów obok systemowo wgranego Safari.

Osoba trzymająca smartfon Apple z ekranem głównym wyświetlającym aplikacje, na biurku obok filiżanki kawy i doniczki z zieloną rośliną.
Fot. prykhodov / Depositphotos

Płatności zbliżeniowe

Apple wreszcie otwiera system NFC (ang. Near Field Communication) dla innych aplikacji bankowych i płatniczych, po tym jak przez lata był ograniczony głównie do usługi w Apple Pay. Płatności zbliżeniowe będą więc również dostępne na zewnętrznych platformach handlowych z aplikacjami.

Użytkownicy będą mieli szansę korzystać z aplikacji swoich ulubionych banków lub usług płatniczych do dokonywania płatności zbliżeniowych, co może być wygodniejsze niż korzystanie jedynie z Apple Pay.

Klientka dokonuje płatności zbliżeniowej smartfonem na terminalu płatniczym w sklepie.
Fot. Pavel Danilyuk / Pexels

Usługi strumieniowania gier

Na pewno niektórzy z was pamiętają spór pomiędzy Apple i Epic Games. Powodem zaciekłej walki prawnej były tutaj właśnie aplikacje do strumieniowania gier. Firma z logo jabłka sprzeciwiała się dopuszczeniu takich programów w App Store, głównie ze względu na spór dotyczący płatności, i poprosiła, aby każda gra była przesyłana jako samodzielna aplikacja, co generowało ogromne dodatkowe koszty.

Wraz z nową aktualizacją użytkownicy iPhone’a będą mogli pobierać usługi strumieniowania gier, takie jak Xbox Cloud Gaming (Microsoft) czy GeForce Now (NVIDIA), które były wcześniej zakazane. Dzięki temu będą mogli grać w gry, które wcześniej były dostępne na konsolach lub komputerach PC lub urządzeniach mobilnych z Androidem.

Podsumowanie

Ręka trzymająca czarny iphone z logotypem Apple nad kierownicą samochodu.
Fot. Lalandrew / Depositphotos

Gigant z Cupertino nie jest zadowolony z wprowadzenia nowych przepisów. Argumentuje, że dodanie nowych opcji płatności i pobierania aplikacji otwiera możliwości dla działania złośliwego oprogramowania, pojawiania się nielegalnych i szkodliwych treści oraz innych zagrożeń dla prywatności i bezpieczeństwa. Zwolennicy zmiany mówią, że modyfikacje dają jedynie większy wybór i klienci mogą pozostać przy istniejących treściach z App Store i znanych technologiach płatności, jeśli przekonują ich argumenty Apple dotyczące bezpieczeństwa.

Programiści mogą zacząć korzystać z nowych narzędzi wraz z wydaniem wersji beta systemu iOS 17.4 oraz obsługującego go oprogramowania i dokumentów. Zmiany zostaną udostępnione użytkownikom w 27 krajach UE (bez Wielkiej Brytanii) wraz z pełną premierą systemu iOS 17.4 w marcu. Chociaż kolejny raz nie zobaczymy Siri po polsku, mamy pewne sposoby, aby korzystać z asystenta głosowego w rodzimym języku.

Źródło: Apple, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Apple / materiały prasowe

Motyw