Ręka trzymająca smartfon z ekranem wyświetlającym logo aplikacji Snapchat, w tle rozmyty napis "Meta".

Meta znowu pod ostrzałem. Okazało się, że Facebook podsłuchiwał użytkowników Snapchata

4 minuty czytania
Komentarze

Kilka dni temu na jaw wyszły szokujące informacje, które rzucają nowe światło na tajny plan Mety pt. Projekt Ghostbusters. Z odtajnionych akt sądowych wynika, że Facebook podsłuchiwał użytkowników Snapchata w 2016 roku, czyli w czasie kiedy ta platforma społecznościowa bardzo szybko się rozwijała.

Kolejne problemy firmy Meta

Mark Zuckerberg w garniturze siedzący przed mikrofonem z tabliczką z napisem "Mr. Mark Zuckerberg", w tle grupa ludzi.
Fot. Business Standard / YouTube, zrzut ekranu

Jeśli chodzi o temat podsłuchiwania użytkowników mediów społecznościowych przez duże korporacje, jest to kwestia, która regularnie pojawia się w debatach na temat prywatności cyfrowej. Firmy technologiczne, w tym Facebook, były już w przeszłości krytykowane za sposób, w jaki gromadzą, używają i dzielą się danymi użytkowników.

Niewiele osób uwierzyło w wymuszone przeprosiny podczas ostatniego przesłuchania Zuckerberga na początku lutego 2024 roku, kiedy senator zasugerował, że CEO Meta powinien wyrazić swoją skruchę. Sprawa sądowa dotyczyła wtedy rodzin, które obwiniały media społecznościowe za stratę bliskich. Teraz firma znów przeżywa kryzys – tym razem ujawniono, że Facebook podsłuchiwał użytkowników Snapchata.

Prawda wyszła na jaw w trakcie procesu sądowego

Facebook podsłuchiwał użytkowników Snapchata. Ręka trzymająca smartfon z otwartą aplikacją Snapchat na ekranie głównym, na tle ceglanej ścieżki.
Fot. Sanket Mishra / Pexels

Niejawne dokumenty sądowe rzuciły nowe światło na tajny projekt Facebooka, znany jako Ghostbusters, którego celem było podstępne uzyskanie dostępu do zaszyfrowanych danych dotyczących użytkowania Snapchata. Ten ruch miał zapewnić Facebookowi przewagę nad szybko rozwijającym się wówczas rywalem. Swoją drogą nazwa projektu nie jest przypadkowa – jest to wyraźne nawiązanie do przypominającego ducha logo Snapchata.

Informacje ujawniono w trakcie sprawy sądowej, która jest odpowiedzią na pozew zbiorowy złożony przez konsumentów i reklamodawców. W ramach procesu Meta została oskarżona o praktyki antykonkurencyjne, głównie o to, że platforma utrudnia innym firmom rywalizację na rynku reklamowym mediów społecznościowych.

Projekt Ghostbusters, czyli jak Facebook podsłuchiwał użytkowników Snapchata

Nieskończoność z niebieskiego światłowodu z ikonami mediów społecznościowych i komunikacji wokół, na białym tle.
Fot. Meta / materiały prasowe

Działania Projektu Ghostbusters rozpoczęły się po tym, jak Zuckerberg wyraził potrzebę znalezienia nowych metod uzyskania raportów na temat Snapchata, którego ruch był zaszyfrowany i przez to – trudny do analizy. Zespół Onavo, firma analityczna przejęta przez Facebooka, która została włączona do projektu, otrzymała od Zuckerberga zadanie wykorzystania nieszablonowych metod, które pozwoliłoby na przechwytywanie danych użytkowników Snapchata. Obejmowały one potencjalne płacenie użytkownikom za zainstalowanie specjalnego oprogramowania.

W toku sprawy sądowej okazało się, że rozwiązanie zaproponowane przez Onavo pozwoliło na przechwycenie i odczytanie danych ze smartfonów, które w innym przypadku pozostałyby zaszyfrowane.

Spadek popularności Snapchata wynikał z nieuczciwej konkurencji?

Stos żółtych, plastikowych kostek z czarno-białym logo aplikacji Snapchat na każdej z nich.
Fot. natanaelginting / Freepik

Odpowiedź Facebooka na ujawnienie Projektu Ghostbusters sugerowała, że zarzuty wobec firmy są bezpodstawne. Jednak strony, które wytoczyły proces sądowy, zarzucają firmie Meta antykonkurencyjne i nawet przestępcze działania, argumentując, że rozwiązanie Onavo naruszało ustawę o podsłuchach, dając Facebookowi nieuczciwą przewagę na rynku mediów społecznościowych i wśród reklamodawców.

Zgodnie z informacjami zawartymi w pozwie, powyższe działania miały wpływ na zdolność Snapchata do sprzedaży reklam, zniechęcając reklamodawców do inwestowania w platformę, a w dłuższej perspektywie – na spadek popularności jej wśród użytkowników.

Jeśli jednak nadal korzystacie z tej sieci społecznościowej, na pewno zainteresuje was rozwiązanie problemu, jak odzyskać dni na Snapie.

Źródło: Ars Technica, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: FellowNeko / Depositphotos Snapchat / materiały prasowe / montaż własny

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw