W ostatnich latach technologia druku 3D zrewolucjonizowała wiele branż. Luka w zabezpieczeniach Anycubic pokazuje, że pod kątem bezpieczeństwa rewolucyjna metoda produkcji przedmiotów musi się jeszcze wiele nauczyć. Jak uchronić urządzenie przed atakiem?
Spis treści
Krytyczna luka w zabezpieczeniach drukarek 3D
Niedawno pisaliśmy o nowym wirusie na Androida. Tym razem zaatakowano drukarki 3D. Redakcja bleepingcomputer zauważyła, że użytkownicy urządzeń Anycubic skarżą się na ataki hakerów. Na Reddicie można zobaczyć komunikaty, jakie wyświetlają drukarki 3D. Główną przyczyną ma być krytyczna luka w zabezpieczeniach i o tym w wiadomościach piszą hakerzy. Podkreślają oni, że atak nie był groźny i miał funkcję informacyjną.
Według pliku tekstowego jednocześnie zostało zaatakowane prawie 3 miliony urządzeń na całym świecie. Zsynchronizowana akcja polegała na wykorzystaniu słabości w oprogramowaniu drukarek, co umożliwiło nieautoryzowany dostęp do urządzeń i manipulowanie nimi.
Jak ochronić drukarkę Anycubic przed hakerami?
W odpowiedzi na incydent Anycubic podjęło działania mające na celu wzmocnienie zabezpieczeń swoich produktów. Na oficjalnej stronie sklepu producenta podkreślono znaczenie szybkiej aktualizacji oprogramowania drukarek. Firma zobowiązała się również do dalszego rozwijania i ulepszania swoich protokołów bezpieczeństwa. Dokładna data wprowadzenia poprawek nie jest jeszcze znana.
- Sprawdź także: Jak wejść w fastboot Xiaomi? Niezawodny sposób
Jak do tego czasu uchronić się przed potencjalnymi zagrożeniami? Cenną radę w komunikacje do użytkowników przygotowali… hakerzy. Sugerują, aby odłączyć drukarkę 3D od internetu do czasu, aż Anycubic przygotuje aktualizację zabezpieczeń. Atak na drukarki 3D jest przypomnieniem o rosnącym zagrożeniu w świecie internetu. Warto zabezpieczyć nie tylko laptopa do 4000 złotych, ale każde urządzenie podłączone do sieci. W tym celu idealnie sprawdzi się skuteczny VPN.
Źródło: bleepingcomputer, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Anycubic / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.