Wnętrze nowoczesnego baru z mężczyzną siedzącym przy marmurowym stole i korzystającym ze smartfona. Na tle widoczny bark z szerokim asortymentem alkoholu.
LINKI AFILIACYJNE

Nie korzystaj z hotelowego Wi-Fi. Dla własnego dobra

7 minut czytania
Komentarze

Jakie jest hasło do Wi-Fi? To jedno z pierwszych pytań, które pada, gdy meldujemy się w hotelu. Zresztą często rezerwując pokój, najpierw sprawdzamy, czy dany jest bezpłatne wi-fi w hotelu. To duża wygoda dla podróżujących, ale darmowa usługa może Was dużo kosztować w przyszłości.

Wi-Fi w hotelu. Kobieta w czerwonym fotelu pracuje na laptopie w ciemnym hotelowym korytarzu, obok niej stoi walizka na kółkach.
Fot. Anna Shvets / Pexels.com

Zagrożenia w hotelowych sieciach Wi-Fi

Sieci Wi-Fi w hotelach, choć z jednej strony wygodne i często niezbędne dla podróżujących. Według badań dla 84% gości dostęp do bezpłatnego Wi-Fi jest najważniejszym czynnikiem wpływającym na decyzję dotyczącą rezerwacji.  ​​96% gości oczekuje od hoteli bezpłatnego Wi-Fi, które ma być też szybkie – 69% ankietowanych stwierdziło, że najczęstszym problemem w hotelowych sieciach Wi-Fi są wolne połączenia internetowe w pokojach.

Z drugiej strony mogą wiązać się ze sporym ryzykiem związanym z bezpieczeństwem i prywatnością danych. Oczywiście dotyczy to również innych punktów udostępniających bezpłatnie internet, na przykład w kawiarniach czy na lotnisku. Oto kilka powodów, dla których eksperci z dziedziny cyberbezpieczeństwa zalecają ostrożność przy korzystaniu z hotelowych sieci Wi-Fi.

Niski poziom zabezpieczeń — albo ich brak

Hotelowe sieci Wi-Fi istnieją po to, aby zaspokoić oczekiwania gości — ale nie po to, aby dbać o ich bezpieczeństwo w sieci. Są zaprojektowane z myślą o łatwym dostępie dla szerokiego grona użytkowników. Niektóre hotele oferują osobne połączenie dla każdego pokoju, ale większość ma wspólne, dla całego piętra lub całego budynku (poprzez kolejne Access Pointy). Co więcej, bywa, że hasło jest publikowane publicznie, np. gdzieś w okolicach recepcji lub lobby. Każdy może mieć wtedy dostęp.

Kobieta pracująca na laptopie w wnętrzu z roślinami, obok niej kubek do kawy i telefon komórkowy.
Fot. Polina Zimmerman / Pexels.com

To oznaczać słabsze szyfrowanie i brak skutecznych zabezpieczeń — przez co tego typu sieci są bardziej podatne na ataki i częściej znajdują się na radarze cyberprzestępców. Hakerzy atakują też hotelowe routery Wi-Fi z nieaktualnym oprogramowaniem. Przy niewystarczających i źle zaprojektowanych środkach bezpieczeństwa hakerzy mogą uzyskać dostęp do poufnych informacji, takich jak dane karty kredytowej i dane osobowe.

Kilka lat temu badacze przetestowali zabezpieczenia Wi-Fi w 45 lokalizacjach w pięciu krajach. Zhakowano wszystkie — żaden hotel nie zdał egzaminu. To powinno dać wiele do myślenia. Zwłaszcza że z uwagi na słabe zabezpieczenia i ilość gromadzonych danych hotele są trzecim najczęściej atakowanym celem przez cyberprzestępców — zarówno małe hotele, jak i globalne sieci. Wyżej są tylko instytucje finansowe oraz platformy związane z e-commerce.

Ryzyko ataków na hotelowe Wi-Fi

Zapewniając nieszyfrowane i niezabezpieczone połączenia, publiczna sieć Wi-Fi naraża użytkowników na ataki typu Man-in-the-Middle, snooping i sniffing. W atakach MitM chodzi o przechwytywanie i modyfikowanie komunikacji między dwoma użytkownikami sieci, nie wzbudzając ich podejrzeń. W ten sposób haker może przechwytywać dane wysyłane przez sieć hotelową, takie jak hasła, dane kart kredytowych i inne informacje poufne. Snooping polega na śledzeniu aktywności użytkownika na komputerze, a sniffing na „podsłuchiwaniu” – przechwytywaniu pakietów danych wędrujących przez sieć.

Osoba pracująca na laptopie MacBook Pro i korzystająca równocześnie z telefonu komórkowego na drewnianym stole w kawiarni.
Fot. Austin Distel / Unsplash.com

Złośliwe oprogramowanie

Atakujący mogą celowo infekować Wi-Fi w hotelu złośliwym oprogramowaniem, które infekuje podłączone do niej urządzenia i rozprzestrzenia się, nawet po odłączeniu od sieci. Takie oprogramowanie może wykradać dane, szpiegować użytkowników lub nawet zablokować dostęp do urządzeń do czasu zapłacenia okupu (ransomware).

Podszywanie się pod legalne sieci, tzw. zły bliźniak

Hakerzy mogą tworzyć sieci Wi-Fi podszywające się pod autentyczne sieci hotelowe. To fałszywe sieci, o niemal identycznych nazwach jak hotelowe sieci Wi-Fi (tzw. źli bliźniacy). Po wybraniu kierują na stronę logowania do rzekomej hotelowej sieci Wi-Fi, która jest kontrolowana przez hakera. Bez przeszkód może obserwować działania użytkownika i zbierać dane.   Alternatywnym scenariuszem jest fałszowanie adresów MAC. Hakerzy znajdują zweryfikowane urządzenie już zalogowane w sieci chronionej hasłem, a następnie podszywają się pod to urządzenie.

Brak indywidualnego szyfrowania i monitorowanie sieci

W wielu hotelowych sieciach Wi-Fi brakuje indywidualnego szyfrowania dla każdego połączenia. Oznacza to, że wszyscy użytkownicy sieci mogą potencjalnie „słuchać” ruchu sieciowego innych użytkowników, co stwarza ryzyko naruszenia prywatności. Kolejną grupą, która może naruszać prywatność hotelowych gości, są administratorzy hotelowych sieci. Bez problemu mogą uzyskać dostęp do listy odwiedzanych stron internetowych, loginów, czasu trwania sesji czy czasu spędzonego na każdej stronie internetowej.

Wi-Fi w hotelu. Jak zminimalizować ryzyko?

Oto kilka sposobów, aby zapobiec niepożądanym konsekwencjom surfowania za pomocą publicznej sieci Wi-Fi w hotelu czy na lotnisku:

Pokój hotelowy z łóżkiem, na którym leży otwarty laptop i czarna koszulka, z widokiem na okno i dwoma białymi krzesłami przy stoliku.
Fot. Andrew Neel / Pexels.com
  • Unikaj publicznych sieci Wi-Fi: za granicą czasami lepiej kupić lokalną kartę SIM z paczką gigabajtów niż narażać się na ryzyko związane z bezpieczeństwem danych.
  • Sprawdź, czy masz połączenie z właściwą siecią: Hakerzy tworzą fałszywe hotspoty, aby oszukać użytkowników. Dlatego jeśli zobaczysz dwie podobne nazwy Wi-Fi, lepiej zapytać obsługi hotelu, która jest prawdziwa. Nigdy nie loguj się do sieci ani nie łącz z siecią, która nie ma hasła.
  • Korzystaj z sieci VPN: Virtual Private Network (VPN) szyfruje ruch internetowy poprzez bezpieczny kanał, co zapewnia dodatkową warstwę ochrony nawet w niezabezpieczonych sieciach. Jeśli musisz korzystać z publicznej sieci, aby odebrać służbową pocztę czy zalogować się na konto bankowe, połączenie z VPN jest obowiązkowe.
  • Aktualizuj oprogramowanie: Regularne aktualizacje systemu operacyjnego i oprogramowania antywirusowego mogą pomóc w ochronie przed złośliwym oprogramowaniem.
  • Włącz zaporę sieciową, program antywirusowy i inne wbudowane zabezpieczenia na swoich urządzeniach podczas korzystania z internetu poza domem.
  • Unikaj wrażliwych transakcji: Staraj się unikać wykonywania wrażliwych operacji, takich jak bankowość internetowa lub zakupy online, podczas korzystania z hotelowego Wi-Fi. Nie korzystaj z żadnych serwisów, które wymagają podania danych osobowych i finansowych, a także haseł dostępu. Zawsze wyloguj się z konta po zakończeniu pracy.
  • Podaj fałszywe dane podczas łączenia, jeśli sieć publiczna poprosi o Twoje dane osobowe, takie jak numer telefonu, adres e-mail czy data urodzenia. Nigdy nie korzystaj z platform innych firm, takich jak Facebook czy Google, aby zalogować się do publicznej sieci Wi-Fi.
  • Wyłącz udostępnianie plików i drukarek: W ustawieniach sieciowych swojego urządzenia wyłącz udostępnianie plików, aby zapobiec nieautoryzowanemu dostępowi.

Podsumowanie

Oczywiście nigdy nie ma 100-procentowej pewności, że podjęcie opisanych wyżej działań zagwarantuje pełną ochronę w niezabezpieczonych sieciach. Dlatego zawsze warto zachować ostrożność i używać zdrowego rozsądku podczas korzystania z publicznych sieci lub Wi-Fi w hotelu. Nie trzeba oczywiście popadać w paranoję za każdym razem, gdy łączycie się z publiczną siecią Wi-Fi, ale ograniczyć korzystanie z niej do sytuacji awaryjnych. To nie jest wyjazdowy substytut dobrze zabezpieczonej sieci domowej.

Źródło: Turyści.pl. Zdjęcie otwierające: Max Harlynking / Unsplash.com

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw