Premiera Apple Vision Pro już za nami, a to oznacza, że sprzęt trafił do wielu obywateli USA. Amerykanie oszaleli na punkcie nowatorskich gogli MR. Widzieliśmy już ludzi chodzących po miastach z wirtualną mapą przed oczami, a nawet osoby, które decydowały się na prowadzenie pojazdu w goglach (wybijcie sobie takie pomysły z głów).
Częste zastosowanie Apple Vision Pro oznacza również, że wiemy coraz więcej na temat podstawowych funkcji sprzętu. Jak się okazuje, hasła urządzenia lepiej nie zapominać. W przeciwnym wypadku sprzęt będziemy musieli odesłać do Apple. Na szczęście, tylko tymczasowo.
Dziwne zabezpieczenia Apple Vision Pro — Spis treści
Co się stanie, gdy zapomnisz hasła do Apple Vision Pro?
Pierwszy trop pojawił się na forach społecznościowych Apple, gdzie użytkownicy raportowali brak możliwości zalogowania się do Apple Vision Pro po aktualizacji systemu operacyjnego visionOS. Do kuriozalnej sytuacji doszło gdy osoby te skontaktowały się z obsługą techniczną Apple. Jak donosi Bloomberg, jedynymi opcjami było wówczas wysłanie hełmu do producenta lub wizyta w autoryzowanym sklepie i dokonanie resetu.
Jeden z poszkodowanych zdecydował się zanieść hełm do sklepu i wspomniany wyżej reset zajął ok. godziny. Pracownik Apple zauważył też, że korporacja dostarczyła rozwiązanie problemu na 9 minut przed przyjściem poszkodowanego do placówki. Hasło udało się zresetować po podłączeniu Apple Vision Pro do dedykowanego iPada, zezwalającego na większą kontrolę nad goglami.
Sprzęt za 14 tys. złotych nie może być tak nieprzyjazny dla użytkownika
Po korporacji z Cupertino spodziewamy się znacznie więcej i możliwość samodzielnego zresetowania hasła w domu, bez jeżdżenia do salonów firmowych lub odsyłania sprzętu, nie powinna być w ogóle przedmiotem dyskusji. A jednak, jak recenzje Apple Vision Pro wskazują, gogle MR od firmy Tima Cooka to produkt pierwszej generacji, więc nie jest on odporny nawet na te, wydawać się mogło, dość podstawowe problemy.
Z drugiej strony, widać wyraźnie, że zaawansowane prace nad rozwojem Vision Pro trwają. Niedawna aktualizacja visionOS do wersji 1.1 poprawia mocno Persony, wirtualne awatary. Po instalacji łatki należy ponownie przeskanować swoją twarz, lecz efekty wizualne są znacznie lepsze, niż te opisywane krótko po premierze sprzętu. Trzeba jednak przyznać, że dziwnym musi być wrażenie udziału w beta-testach produktu, za który wydało się 3499 dolarów (ok. 14 tys. złotych).
Niezależnie od tego, czy użytkownik zapomni hasła do swojego urządzenia, czy zgubi jakiś sprzęt Apple, warto mieć włączoną lokalizację telefonu, aby łatwo je namierzyć za pomocą funkcji „Znajdź”.
Zdjęcie otwierające: YouTube / AppleTrack
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.