Dłoń trzymająca smartfon z otwartą aplikacją randkową na ekranie, wyświetlającym profile różnych kobiet o imieniu Marta, na żółtym tle z logiem "GG" w lewym górnym rogu.

GG wprowadza kolejną nowość. Komunikator dwoi się i troi, abyś do niego wrócił

2 minuty czytania
Komentarze

GG ma wiele pomysłów na siebie, więc stara się zrealizować wszystkie. Miało to być narzędzie biznesowe, na potrzeby edukacji i do przesyłania plików. I trzeba przyznać, że pod względem możliwości GaduGadu w tym ostatnim deklasuje konkurencję. Teraz jednak komunikator dodaje kolejną opcję, która tym razem skupia się na poszukiwaniu nowych znajomości. 

Tagi w GG

gg tagi

Szukanie znajomych w katalogu publicznym nie brzmi jak najlepszy pomysł. Jedyne, co tam widać, to opis, ewentualnie płeć, wiek i zdjęcie. Jeśli ktoś jest pasjonatem czegoś innego, niż wysyłania nieprzyzwoitych propozycji przypadkowym osobom, to raczej nie znajdzie tam niczego dla siebie, a przynajmniej tak było do tej pory. Teraz GG usilnie stara się nas przekonać, że może być inaczej: 

Wyróżnikiem i zaletą GG jest nawiązywanie znajomości. Dzięki GG powstało wiele małżeństw, związków, przyjaźni, wspólnych projektów. A rozmowę najlepiej rozpocząć od wspólnych zainteresowań niekoniecznie z myślą o związku, ale po prostu: aby poGGadać, wymienić poglądami.

Teraz, jeśli chcemy poznawać nowych ludzi, wystarczy w swoim profilu umieścić tagi, według których da się nas odszukać. Możemy ich dodać aż do 20 pozycji.  Mogą one być naprawdę dowolne, byle jak najlepiej oddawały wasze zainteresowania. 

Oczywiście sami również możemy szukać znajomych po tagach. I muszę przyznać, że to… działa. Chociaż dawne GaduGadu słynie z dość wymarłej społeczności, a funkcja jest zupełnie nowa, to udało mi się znaleźć zainteresowane dyskusją osoby. I to nawet wpisując nawet tak niszowy tag, jak chomik:

gg tagi

Oczywiście katalog publiczny jest dostępny w każdym oficjalnym kliencie tego komunikatora na stacjonarne systemy operacyjne, mobilne, oraz w wersji webowej serwisu. Warto także podkreślić, że osoby przeglądające nasz profil nie zobaczą naszych tagów. Dlatego też jeśli ktoś ma jakieś wstydliwe zainteresowanie, na przykład myszoskoczki, to może dodać tag #myszoskoczki bez obaw, że ktoś go z tego powodu wyśmieje, lub mu więcej ręki nie poda. Oczywiście nie mam nic przeciwko myszoskoczkom. To był tylko przykład.

Skoro interesują cię komunikatory, być może korzystasz też ze Snapchata? Jeśli tak, z pewnością przyda ci się nasz poradnik krok po kroku dotyczący tego, jak odzyskać dni na Snapie.

Źródło: GG, YouTube

Motyw