Młoda kobieta korzystająca ze smartfona na tle budynku z flagami Unii Europejskiej.

Będzie unijna wersja mObywatela. Podjęto kluczową decyzję

4 minuty czytania
Komentarze

Europejska tożsamość cyfrowa to temat, który przewija się w internecie od wielu lat. Okazuje się jednak, że gdybania oraz przymiarki w końcu dobiegają końca, a przedstawiciele prezydencji Rady i Parlamentu Europejskiego osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie elektronicznego dokumentu. Dzięki temu nareszcie będą mogły rozpocząć się prace nad konkretnymi rozwiązaniami.

Europejska tożsamość cyfrowa coraz bliżej – czego powinniśmy się spodziewać?

Europejska tożsamość cyfrowa coraz bliżej – czego powinniśmy się spodziewać?
fot. mp T-mobile

Dla osób niezaznajomionych z tematem już na samym wstępie należy przytoczyć, że europejska tożsamość cyfrowa to portfel, który ma umożliwić obywatelom i firmom z UE bezpieczną i wiarygodną identyfikację elektroniczną oraz uwierzytelnianie. Państwa członkowskie będą oferować portfele cyfrowe, umożliwiające łączenie krajowych tożsamości cyfrowych z potwierdzeniem innych atrybutów osobistych, takich jak prawa jazdy, dyplomy czy rachunki bankowe. Obywatele będą mogli udowodnić swoją tożsamość i udostępniać dokumenty elektroniczne ze swoich portfeli cyfrowych za pomocą jednego kliknięcia w smartfonie.

W największym uproszczeniu eID ma przypominać „europejską wersję mObywatela”. Nowe portfele europejskiej tożsamości cyfrowej umożliwią dostęp do usług online z wykorzystaniem krajowej identyfikacji elektronicznej, uznawanej na całym kontynencie, bez konieczności stosowania metod osobistej identyfikacji czy przekazywania zbędnych danych osobowych.

Zatwierdzając rozporządzenie w sprawie europejskiej tożsamości cyfrowej, robimy zasadniczy krok, dzięki któremu obywatele będą mogli posiadać unikalną i bezpieczną europejską tożsamość cyfrową. To kluczowy postęp dla Unii Europejskiej, by stała się globalnym punktem odniesienia w dziedzinie cyfrowej, chroniąc nasze demokratyczne prawa i wartości.

Nadia Calviño, p.o. hiszpańskiej pierwszej wicepremier oraz minister gospodarki i cyfryzacji

Choć większość osób powinna być zadowolona z takiego obrotu spraw, nie brakuje krytycznych głosów dotyczących całej inicjatywy. Także pośród europosłów.

Zobacz też: Anihilacja czy kohabitacja? ChatGPT i przyszłe czatboty kontra wyszukiwarki internetowe

W ramach porozumienia władze Uni Europejskiej już teraz ustaliły, co takiego będzie oferować Europejska tożsamość cyfrowa. Aktualnie sprowadza się to do poniższych punktów:

  • Podpisy elektroniczne – osoby fizyczne będą mogły korzystać z portfela za darmo, ale państwa członkowskie mogą przewidzieć środki gwarantujące, że możliwość bezpłatnego korzystania będzie ograniczona do użycia nieprofesjonalnego;
  • Biznesowy model portfela – wydanie, stosowanie i unieważnienie będzie bezpłatne dla osób fizycznych;
  • Walidacja elektronicznego poświadczenia atrybutów – państwa członkowskie zapewnią darmowe mechanizmy walidacyjne tylko w celu weryfikacji autentyczności i ważności portfela i tożsamości stron ufających;
  • Kod portfeli – komponenty oprogramowania aplikacji będą miały charakter open source, ale państwa członkowskie mają niezbędną swobodę, by z uzasadnionych względów konkretne komponenty inne niż te zainstalowane na urządzeniach użytkowników pochodziły z innych źródeł;
  • Zapewniono spójność między portfelem jako środkiem identyfikacji elektronicznej a podstawowym systemem, któremu podlega.

Aktualnie wiemy, że odpowiednie organy będą kontynuować pracę w celu ukończenia tekstu prawnego zgodnie z porozumieniem politycznym. Po finalizacji ustawa zostanie zaprezentowana przedstawicielom państw członkowskich do zatwierdzenia. Następnie, po przeglądzie prawnym i językowym, zmienione rozporządzenie będzie musiało zostać formalnie przyjęte przez Parlament i Radę, a jakiś czas później opublikowane w Dzienniku Urzędowym UE. Po tak obszernej drodze eID trafi do powszechnego obiegu.

Dodatkowo pamiętaj, że w przypadku zgubienia lub kradzieży smartfona, zawsze dobrze jest mieć włączoną funkcję lokalizacji telefonu, aby łatwo namierzyć jego położenie.

Cóż, sprawa Europejskiej tożsamości cyfrowej wzbudza wiele emocji, jednak aby nieco ostudzić nastroje – pozwólcie, że odeślę was do naszego zestawienia najdroższych samochodów na świecie.

Źródło: Komunikat prasowy Rady Komisji Europejskiej, fot. Depositphotos/seregalsv

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw