Sony Semiconductor Solutions Corporation (SSS) przedstawiło światu najnowszy czujnik obrazu stacked CMOS. Nie chodzi tu o nową matrycę do smartfonów, a o innowację w dziedzinie przemysłowych czujników obrazu. W jakich dziedzinach IMX900 znajdzie zastosowanie?
Sony IMX900 – czujnik jedyny w swoim rodzaju
Japoński producent zaprezentował właśnie nowy czujnik typu stacked CMOS z rozdzielczością 3,2 megapiksela IMX900. Przemysłowy sensor ma szansę zrewolucjonizować przetwarzanie obrazu w sektorze przemysłowym. W porównaniu do telefonów z dobrym aparatem 3.2 megapiksela nie wydaje się przesadnie wysoką rozdzielczością, ale jest to najwyższa wartość w swojej klasie. Według zapewnień producenta struktura pikseli znacząco zwiększa efektywność skupiania światła i czułość w paśmie zbliżonym do podczerwieni. To ma umożliwić miniaturyzację pikseli przy zachowaniu kluczowych właściwości przetworników obrazu. Technologia Global Shutter przełożyć się ma na precyzyjną rejestrację obrazu bez deformacji obiektów w ruchu.
Potencjalne zastosowania sensora
IMX900 znajdzie zastosowanie w branżach, gdzie istnieje zapotrzebowanie na kompaktowe konstrukcje o świetnych parametrach. Na myśl przychodzą przede wszystkim kompaktowe kamery do czytników kodów kreskowych w logistyce, czy kamer na liniach produkcyjnych oraz w zautomatyzowanych pojazdach. Względem standardowych czujników około dwukrotnie zwiększono wydajność dla fal o długości zbliżonej do podczerwieni (względem poprzedniego czujnika CMOS IMX296).
Automatyczna ekspozycja jest rzadko spotykana w tego rodzaju sensorach, a wyposażenie IMX900 w tę funkcję usprawni skanowanie np. niebieskich kodów na białych powierzchniach. Wrażenie robi także szybkość przetwarzania obrazu, którą określono na 113 klatek na sekundę przy 10 bitach. Przy 8 bitach jest to nawet 120 klatek na sekundę.
Źródło: Materiały prasowe Sony