Xiaomi od dłuższego czasu integruje reklamy z systemem MIUI na swoich smartfonach. Jak donoszą użytkownicy, najnowsze zmiany dotknęły nawet przeglądarkę Google Chrome.
Xiaomi nie rezygnuje z reklam
Działanie nie jest nowością, ale ostatnio coraz więcej użytkowników dzieli się swoimi obserwacjami na Reddicie i platformie Elona Muska. Osoby korzystające ze smartfonów informują, że w przeglądarce Google Chrome zmieniła im się strona startowa, którą teraz jest witryna Mintnav. Zmiana ta miała zostać wywołana aktualizacją oprogramowania na smartfonach producenta. Nie jest to więc atak hakerski, a prawdopodobnie intencjonalne działanie chińskiego producenta.
Strona wyglądająca jak typowy agregat wiadomości i aktualności nazywa się identycznie jak popularny malware. Złośliwe oprogramowanie występować może na różnych systemach, a powoduje on zmianę w ustawieniach przeglądarki. Mintnav nie powinien powodować bezpośredniego zagrożenia, natomiast użytkownik jest zmuszony oglądać reklamy. Szczególnie w przypadku słabego połączenia, oprogramowanie może powodować spowolnienie działania internetu. Tego typu witryny mogą śledzić działania użytkownika w przeglądarce, natomiast obecnie tego nie można potwierdzić.
Coraz większa ilość reklam zniechęca użytkowników do marki, a szkoda. Xiaomi 13 to udany przedstawiciel z kategorii mały telefon i smartfon z dobrym aparatem, ale takie ruchy producenta negatywnie odbijają się na wizerunku. Cenę smartfona u naszego partnera sprawdzisz poniżej.
Mintnav — jak z nim walczyć?
System Android na szczęście daje mnóstwo możliwości personalizacji. Użytkownik może więc zmienić irytującą stronę startową na domyślną, lub na dowolną wybraną przez siebie witrynę. Jak to zrobić? Wystarczy wejść w przeglądarkę Chrome, a następne po naciśnięciu trzech kropek, należy przejść w ustawienia. W dolnej części listy znajduje się zakładka o nazwie strona główna. Tam ręcznie ustawić możemy stronę startową lub skorzystać z domyślnej oferowanej przez Google Chrome.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.