Recenzja Xiaomi 13. Dorównuje Samsung Galaxy S23… także ceną

Xiaomi swoimi premierami wywołuje sporo kontrowersji. Kolejne modele flagowej linii drożeją, ale też stają się coraz bardziej kompletne. Xiaomi 13 to przykład urządzenia, które nie musi się wstydzić na tle konkurencji. Czy jednak warto dać mu szansę? Jedno jest pewne, recenzja Xiaomi 13 mocno zmieniła moje postrzeganie tego chińskiego producenta.

Recenzja wideo Xiaomi 13

Zawartość pudełka, specyfikacja i cena Xiaomi 13

Podczas gdy Samsung i Apple odchudzają pudełka swoich smartfonów ze wszystkich opcjonalnych dodatków, chińscy producenci stają na wysokości zadania. W zestawie znalazł się smartfon z folią na ekranie, przezroczyste etui, szybka ładowarka i przewód USB A do USB C. Wyposażenie zamyka szpilka do tacki SIM i zestaw instrukcji. Zawartość pudełka jest bogata, użytkownik znajdzie wszystko, czego potrzeba.

Cena — Xiaomi już ≠ tanio

Niestety wszystko, w tym także smartfony drożeją. Za Xiaomi 13 w wersji 8/256 GB trzeba zapłacić 4799 złotych i jest to cena nieco wyższa niż Samsung Galaxy S23. Kwotę prawie 5000 złotych ciężko uznać za atrakcyjną, ale producent dodaje do zestawu szybką ładowarkę i podstawowe etui.

Jeśli szukasz czegoś tańszego, to spójrz na nasz test Xiaomi 13 Lite, czyli najtańszego reprezentanta serii.

Specyfikacja techniczna Xiaomi 13

• 6,36-calowy wyświetlacz AMOLED
  • rozdzielczość: FHD+ (1080 × 2400, 414 ppi)
  • 93,3% wypełnienia frontu
  • maksymalna jasność 1200 nitów, 1900 nitów w piku
  • HDR10+, Dolby Vision
  • częstotliwość odświeżania obrazu: 120 Hz
• Procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2
  • litografia: 4 nm
  • CPU:
    • 1x Cortex X3 (3,2 GHz)
    • 2x Cortex A715 (2,8 GHz)
    • 2x Cortex A710 (2,8 GHz)
    • 3x Cortex A510 (2 GHz)
• GPU: Adreno 740
• 8 lub 12 GB RAM LPDDR5X
• 128,256 lub 512 GB wbudowanej pamięci na pliki (128 UFS 3.1, 256, 512 UFS 4.0)
• aparaty
  • przód: 32 MPx (f/2.0)
  • tył:
    • 50 MPx (f/1.8, PDAF, OIS)
    • 12 MPx (f/2.2, ultraszerokokątny, 120˚)
    • 10 MPx (f/2.0, teleobiektyw, powiększenie x3,2, PDAF, OIS)
• akumulator o pojemności 4500 mAh
  • ładowanie przewodowe 67 W
  • ładowanie bezprzewodowe 50 W
  • ładowanie zwrotne 10 W
• łączność:
  • 5G (Dual SIM)
  • Wi-Fi 7 (802.11a/b/g/n/ac/6e)
  • Bluetooth 5.3
  • NFC
  • USB-C (2.0)
• głośniki stereo, czytnik linii papilarnych w ekranie, certyfikat IP68
• Android 13 (MIUI 14)
• wymiary: 152,8×71,5×8,1 mm
• waga: 189 g
• wykonanie:
  • front: szkło Corning Gorilla Glass 5
  • tył: szkło 2,5D
• wersje kolorystyczne: biały, czarny, jasnozielony, jasnoniebieski

Budowa i jakość wykonania

Parząc na testowany model od frontu lub z boku ciężko nie zgodzić się, że projektując trzynastkę, producent zapatrzył się na najnowsze iPhone’y. Nie zmienia to faktu, że Xiaomi 13 to ciekawie wyglądające i rewelacyjnie wykonane urządzenie. Wykorzystane materiały to szkło i metal. Potencjalny nabywca nie powinien się zawieść, bo jest to smartfon premium.

Front pokrywa szkło Corning Gorilla Glass 5, które chroni 6,36-calowy wyświetlacz, jest to zatem mały telefon. W odróżnieniu od 13 Pro nie ma on żadnych zagięć. W górnej części dostrzec można wąską szczelinę głośnika, a niżej producent umieścił aparat. W ekranie znalazł się skuteczny i szybki czytnik linii papilarnych. Został on umiejscowiony dość nisko, ale sam smartfon do największych nie należy, więc korzystanie z tej formy zabezpieczenia nie powinno sprawiać problemu.

Tył urządzenia to szkło 2,5D, które charakteryzuje się zaokrąglonymi krawędziami. Poprawia to chwyt i odróżnia trzynastkę do iPhone’ów. Krawędzie wykonano prawdopodobnie z aluminium. Na urządzeniu podczas testów nie pojawiły się żadne rysy. Ostro ścięta ramka wygląda świetnie, a smartfona można postawić na każdej krawędzi. Największym minusem jest podatność na zabrudzenia. Używając Xiaomi bez etui kurz i odciski palców będą częstym widokiem. Wystająca wyspa aparatów jest szeroka, przez co smartfon nie kołysze się podczas używania na twardej powierzchni.

Lewa krawędź smartfona jest pusta. Na prawej znalazły się klawisze regulacji głośności i przycisk blokady. U góry zobaczyć można tajemniczy otwór, dwa mikrofony i diodę podczerwieni. Tak, smartfona używać można do sterowania telewizorem. Dół urządzenia to kolejno uszczelniana tacka na karty SIM (wodoszczelność potwierdzona certyfikatem IP68), otwór mikrofonu, wejście USB typu C oraz estetyczna maskownica głośnika. Smartfon gra dobrze, a efekt stereo jest całkiem naturalny.

Wyświetlacz i jakość obrazu

Producent wyposażył trzynastkę w 6,36-calowy wyświetlacz, który rozmiarem plasuje się pomiędzy Samsungiem Galaxy S23 a S23 Plus. Jakość matrycy oraz parametry obrazu są porównywalne z koreańską konkurencją. Ekran wyświetli obraz w rozdzielczości FHD+ (1080 × 2400, 414 ppi), a częstotliwość odświeżania to 120 Hz. Jasność maksymalna jest identyczna co w S23 – wynosi 1200 nitów. Nieco lepiej wypada maksymalna jasność w piku, trzynastka oferuje do 1900 nitów.

Matryca wspiera HDR10+ i Dolby Vision. Kolory są nasycone, czerń głęboka, a kąty widzenia fantastyczne. Po przesiadce z Samsunga Galaxy S23 Ultra, w wyświetlaczu Xiaomi niczego mi nie brakowało. Na co dzień przyda się niska jasność minimalna i imponująca wartość jasności maksymalnej. Treści powinny być dobrze widoczne nawet w letnim słońcu.

Akumulator — czas pracy, ładowanie

Producent wyposażył trzynastkę w ogniwo o pojemności 4500 mAh. Duża część nisko i średniopółkowych urządzeń oferuje 500 mAh więcej, ale czas pracy urządzenia wypada bardzo dobrze. Podczas testów na jednym ładowaniu widywałem wyniki od 6 do nawet 8 godzin włączonego ekranu. Granie rozładuje ogniwo w około 3 godziny. Przy typowym użyciu smartfon bez problemu powinien wytrzymać cały dzień pracy.

Dołączona ładowarka to złoty środek między szybkością uzupełniania ogniwa a nadmierną jego eksploatacją. Trzynastka w wersji Pro oferuje 120 watów, ale konkurencyjne Samsungi ładować można maksymalnie 25 watami. Ładowanie od 1 do 50% zajęło 16 minut, a uzupełnienie energii do pełna podczas testu trwało 46 minut. Bezprzewodowe ładowanie to nawet 50 W. Xiaomi 13 obsługuje też 10-watowe ładowanie zwrotne.

Aparaty — jakość zdjęć i filmów

Domyślna aplikacja aparatu nie odbiega bardzo od konkurencji. Jest więc intuicyjna i prosta w obsłudze. Użytkownik po kilku chwilach powinien znaleźć funkcję lub tryb, którego szuka. W interfejsie aparatu znaleźć można dwa profile kolorów sygnowane marką Leica. Zdecydować się można na żywe lub autentyczne fotki.

Oprogramowanie zawiera wiele przydatnych trybów, a inne występują bardziej w ramach ciekawostki. Znaleźć można tradycyjne zdjęcia, filmy czy tryb pro. Z ciekawszych producent umieścił podwójne wideo, tryb wideoblog czy super księżyc. Xiaomi 13 może rejestrować wideo w następujących rozdzielczościach:

• 720p w 30 kl./s.
• 1080p w 30 i 60 kl./s.
• 4K w 30 i 60 kl./s.
• 8K w 24 kl./s.

Jakie zdjęcia robi Xiaomi 13?

Zastosowane obiektywy są zbliżone do Samsunga Galaxy S23 i jest to bardzo przydatny zestaw. Xiaomi 13 to telefon z dobrym aparatem. Główny obiektyw ma 50 megapikseli, przysłonę f/1.8 i OIS. Aparaty dodatkowe to 12-megapikselowy obiektyw ultraszerokokątny i 10-megapikselowy teleobiektyw z przybliżeniem 3.2. Fotki robione w dobrych warunkach oświetleniowych wychodzą fantastycznie z każdego obiektywu. Nawet zdjęcia robione „na szybko” są ostre i mają poprawne parametry obrazu.

Kiedy światła jest dużo mniej, Xiaomi 13 miewa problemy. Tryb automatyczny wydłuża czas naświetlania, ale rezultaty są różne. Zdjęcia nocne najlepiej jest robić w dedykowanym trybie. Obiektyw główny potrafi zrobić rewelacyjne zdjęcia. Aparaty dodatkowe dają poprawne rezultaty. Małym minusem jest, że zdjęcia z obiektywu ultraszerokokątnego mają nieco inne kolory niż z pozostałych matryc.

Przedni aparat daje radę. Przy dobrych warunkach fotki są szczegółowe. Kiedy światła jest mniej, zaobserwować można utratę szczegółów. Minusem jest, że wideo przednią kamerą można rejestrować jedynie w rozdzielczości 1080p.

Xiaomi 13 nagrywa bardzo dobre filmy. W dzień rejestrowane jest wiele szczegółów, a stabilizacja i praca autofocusa są godne pochwały. Plusem filmów nocnych jest ich płynność, ale skutkiem jest utrata detali. Wideo w 30 klatkach są bardziej szczegółowe.

Oprogramowanie i wydajność

Nakładka systemowa to według wielu największa wada smartfonów Xiaomi. Osobiście zawsze korzystałem z lekkich i prostych systemów i szczególnie na początku byłem przytłoczony MIUI. Najbardziej irytuje ogrom aplikacji, które często dublują programy systemowe. Wśród nich wymienić można przeglądarkę, skaner kodów QR czy kalkulator. Inne takie jak kompas są zbędne dla większości użytkowników.

MIUI jednak da się lubić. Nakładka zajmuje mniej miejsca niż Samsungowa One UI 5. Podobają mi się możliwości personalizacji i nietypowe podejście do paska powiadomień. Ten element ściągnięty z lewej strony ekranu pokaże typowe powiadomienia. Przeciągając z prawej strony, użytkownik dostaje dostęp do centrum szybkich akcji, które do złudzenia przypomina iOS. Po kilku dniach obcowania z MIUI przekonałem się do nakładki Xiaomi. Z systemu korzystało mi się prawie tak wygodnie, jak z nakładki Samsunga, czy OnePlusa.

Wydajność za sprawą Snapdragona 8 gen 2 jest bezkompromisowa. W benchmarkach Xiaomi 13 często osiągało lepsze wyniki niż Galaxy S23 Ultra. Podczas codziennej pracy urządzenie pozostaje chłodne. W trakcie wymagających zadań ramka trzynastki nieprzyjemnie się nagrzewa. Podczas testów syntetycznych kilkukrotnie zobaczyłem powiadomienie o przegrzaniu urządzenia. Podczas grania w Call of Duty taki komunikat nie wystąpił, więc zobaczenie go w normalnych warunkach jest mało prawdopodobne. Smartfon oferowany jest w wersji z 8 lub 12 GB pamięci RAM. Pamięć wewnętrzna to 128,256 lub 512 GB. Najwyższe wersje pojemnościowe pracują w najszybszym standardzie UFS 4.0.

Recenzja Xiaomi 13 — podsumowanie

Xiaomi 13 to udane urządzenie. Oferuje wykonanie premium, topową wydajność i dobre, choć momentami kapryśne zdjęcia. Korzystnie wypada wydajność ogniwa oraz szybkie ładowanie. MIUI nie jest takie złe, jak niektórzy mówią, choć dublujące się aplikacje mogą przeszkadzać. Jeśli nakładka systemowa ci nie jest problemem, a cena nie odstrasza, Xiaomi 13 to model godny polecenia.