Podróż samolotem to jeden z niewielu momentów w naszym życiu, kiedy przymusowo i na stałe jesteśmy odcięci od sieci. Oczywiście nadal tylko w niektórych liniach, ponieważ wiele z nich oferuje połączenie internetowe za dodatkową opłatą. Za dwa miesiące i my dostąpimy tego zaszczytu – w liniach LOT pojawi się taka opcja na trasie do Nowego Jorku.
Internet na pokładzie linii LOT – Spis treści
Internet na pokładzie samolotu
Niestety w tym aspekcie nasz LOT był w tyle za resztą świata. Wiele linii lotniczych oferuje swoim pasażerom internet na pokładzie, choć zazwyczaj jest on dodatkowo płatny. Ceny wahają się od kliku do kilkunastu euro za cały czas trwania lotu, zależnie np. od długości trasy czy prędkości transferu. Coraz częściej dostęp do WiFi w samolocie jest darmowy np. w klasach biznesowych, gdzie większość podróżujących i tak płaci dodatkowo za bilet w tej strefie.
Linie lotnicze, które oferują dostęp do internetu na pokładzie samolotu tu m.in. airberlin, KLM, Lufthansa, Air Canada, Aeroflot, Iberia, Quatar Airways, Emirates, JetBlue, Norwegian, Turkish Airlines, Air China, Philippine Airlines, Hong Kong Airlines i Nok Air.
Czy w liniach LOT jest WiFi?
Latając służbowo, wiele osób ma poczucie, że czas spędzony w samolocie, moglibyśmy wykorzystać na pracę. Dostęp do sieci na pokładzie daje także opcje rozrywkowe – oglądanie filmów w streamingu czy słuchanie muzyki, której nie mamy pobranej offline na urządzeniu. Swoją drogą, warto wypróbować nasze wskazówki, jak mieć Spotify Premium za darmo i sprawdzić nowości dotyczące Spotify HiFi.
I chociaż dostęp do internetu na pokładzie przestaje być już czymś wyjątkowym, a w wielu liniach staje się standardem, nadal nie mogliśmy powiedzieć tego o naszej rodzimej linii LOT. Obecnie dostępny jest jedynie bezprzewodowy system rozrywki pokładowej, który pozwala na korzystanie z oferty filmów, seriali i programów na niektórych pokładach samolotów Boeing 737 podczas lotów krótkodystansowych. Usługa jest bezpłatna i działa poprzez podłączenie swojego urządzenia do sieci bezprzewodowej LOT Entertainment. Nadal nie jest to jednak dostęp do internetu tylko do scentralizowanej platformy pokładowej z treściami rozrywkowymi.
Z WiFi skorzystamy podczas lotów do USA
Przedstawiciele firmy nieraz podawali informacje, że pracują nad możliwością korzystania z WiFi podczas podróży, ale niestety do tej pory były to zapewnienia bez pokrycia. Aż do teraz.
Jak podaje portal Fly4free już za dwa miesiące pierwszy samolot we flocie LOT-u będzie udostępniał pasażerom WiFi. Takim rozwiązaniem pochwali się Airbus A330-900neo linii Air Belgium, który od końca października będzie przez rok latał na trasie do Nowego Jorku. Spójrzmy na ceny, które proponuje belgijski przewoźnik na stronie.
Do dyspozycji mamy trzy warianty dostępu do WiFi. Chat za 5 EUR (ok. 22 PLN) pozwala jedynie wysyłać wiadomości tekstowe i korzystać z komunikatorów, takich jak WhatsApp, Messenger czy iMessage. Surf Easy za 12 EUR (ok. 54 PLN) to dostęp do sieci pozwalający obsługiwać skrzynkę e-mailową i media społecznościowe, a Surf Plus za 20 EUR (ok. 89 PLN) umożliwia strumieniowe przesyłanie treści audio, szybsze ładowanie większych stron internetowych i VPN. Wszystkie pakiety obowiązują przez cały czas trwania lotu.
Czy na pewno mamy się z czego cieszyć?
Zarówno samolot, jak i załoga są wynajmowane przez linię LOT w formule ACMI. Przyjrzyjmy się, czym charakteryzuje się taki schemat współpracy.
ACMI (ang. Aircraft, Crew, Maintenance, and Insurance) w lotnictwie odnosi się do specyficznego rodzaju umowy leasingowej między dwiema liniami lotniczymi lub między linią lotniczą a firmą leasingową. W ramach umowy ACMI jedna strona dostarcza samolot, załogę, konserwację oraz ubezpieczenie, podczas gdy druga strona odpowiada za pozostałe aspekty operacyjne, takie jak paliwo, opłaty lotniskowe, obsługa naziemna i inne. Dzięki umowom ACMI linie lotnicze mogą szybko i elastycznie dostosować swoją zdolność przewozową bez konieczności zakupu nowych samolotów lub zatrudniania dodatkowej załogi.
Dlaczego w tym kontekście jest to ważna informacja? Ponieważ jeśli LOT nawiązał z linią Air Belgium umowę w formule ACMI na rok, oznacza to, że jest prawdopodobieństwo, że samoloty Airbus A330-900neo należące do belgijskiego przewoźnika, mogą po 12 miesiącach zniknąć z naszej floty, a z nimi także internet na pokładach.
Źródło: airbelgium.com, oprac. własne