Nagły rozwój AI szybko dał nam do zrozumienia, że sztuczna inteligencja będzie wpływać na nasze życie codzienne. Jednakże, kto by pomyślał o szkołach i lekturach? Tymczasem okazuje się, że w stanie Iowa czatbot pomógł amerykańskim nauczycielom wybrać książki, które nie powinny pojawić się w oficjalnym spisie na nowy rok szkolny.
Sztuczna inteligencja decyduje o losach książek w stanie Iowa
Do absurdalnej, aczkolwiek bardzo futurystycznej sytuacji doszło w Mason City w stanie Iowa. Rada szkolna tamtejszego okręgu postanowiła odpowiednio przygotować się do nadchodzącego semestru, odświeżając listę książek, które powinny być zakazane w bibliotekach na terenie szkół. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż do tego typu prac zaprzęgnięto sztuczną inteligencję. Efekty? AI wskazało 19 pozycji, które powinny zostać usunięte z placówek przed rozpoczęciem roku szkolnego 2023/24.
W tym miejscu należy podkreślić, że aktualizowanie wspomnianej wyżej listy jest związane z nową ustawą podpisaną przez gubernator stanu Iowa — Kim Reynolds. W myśl nowych przepisów, w szkołach nie powinny być dostępne książki „nieprzystosowane do wieku uczniów” oraz „posiadające wizualne opisy czynności seksualnych”. Niestety rada szkolna z Mason City nie była w stanie przewertować każdej książki dostępnej w bibliotekach okręgu, więc z pomocą przyszedł czatbot korzystający z AI.
Nasze biblioteki klasowe i szkolne mają potężne zbiory, które składają się z pozycji zakupionych, podarowanych oraz znalezionych. W praktyce oznacza to, że nie mamy możliwości przeczytania każdej pojedynczej książki i filtrowania jej pod kątem tych nowych wymagań.
Bridgette Exman — asystentka kuratora w Mason City Community School District
Sztuczna inteligencja „przeskanowała” zasoby bibliotek i wskazała łącznie 19 książek, które naginają nowe zasady stanu Iowa. Oczywiście mowa tu o zbyt brutalnej lub nieodpowiedniej treści dla dzieci i nastolatków. Co ciekawe Mason City Community School District udostępniło ich tytuły.
- Killing Mr. Griffin (Lois Duncan)
- Sold (Patricia McCormick)
- A Court of Mist and Fury (seria autorstwa Sary J. Maas)
- Monday nie przyjdzie (Tiffany D. Jackson)
- Tricks (Ellen Hopkins)
- Dziewiętnaście minut (Jodi Picoult)
- Opowieść podręcznej (Margaret Atwood)
- Umiłowana (Toni Morrison)
- Szukając Alaski (John Green)
- Chłopiec z latawcem (Khaled Hosseini)
- Crank (Ellen Hopkins)
- Trzynaście powodów (Jay Asher)
- The Absolutely True Diary of a Part-Time Indian (Sherman Alexie)
- Tragedia amerykańska (Theodore Dreiser)
- Kolor purpury (Alice Walker)
- Feed (M.T. Anderson)
- Friday Night Lights (Buzz Bissinger)
- Plotkara (Cecily von Ziegesar)
- I Know Why the Caged Bird Sings (Maya Angelou)
Jakby zamieszania było mało, w przestrzeni publicznej pojawiły się już pierwsze osoby, które zgłaszają swoje zastrzeżenia co do decyzji AI. Autorka bloga Art Crime Prof — Erin L. Thompson za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych interweniowała w sprawie, poddając w wątpliwość „legalność” testu. Kobieta na swoim Twitterze (X) zapytała, czy użycie sztucznej inteligencji w celu zrecenzowania książki jest w ogóle legalne. Oczywiście mowa tu o naginaniu praw autorskich.
Zobacz też: Sztuczna inteligencja lepsza niż człowiek. Elon Musk z odważną zapowiedzą
Niemniej odpowiedzi internautów sugerują, że przedstawiciele Mason City Community School District nie naruszyli prawa, a test został przeprowadzony całkowicie legalnie. Jedyne „ale” dotyczy jego rzetelności oraz faktycznego zastosowania się do nowych wskazówek przyjętych w ustawie.
Cóż, sprawa na pewno jest bardzo rozwojowa i interesująca. W związku z tym, jeśli chcielibyście nieco się odprężyć, z chęcią odeślę was do naszego zestawienia najlepszych darmowych gier na Steam.
Źródło: Engadget, fot. Passionate In Marketing & Liberty Flagpoles
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.