Chińscy producenci uwielbiają wzorować się na innych smartfonach, a Apple w tych inspiracjach cieszy się największą popularnością. Firma Cubot zaprezentowała iPhone’owy telefon, który faktycznie może mieć sens.
Cubot P80 to przyzwoicie wyposażony smartfon
Sprzęt został zaprezentowany na miesiąc przed startem sprzedaży. P80 do sklepów wejdzie 17 kwietnia, a na Aliexpress w przedsprzedaży z wysyłką do Polski kosztuje 307 dolarów, ale kuponami na starcie można obniżyć cenę o 20 dolarów. W efekcie za sprzęt trzeba zapłacić blisko 1300 złotych. Jest to najdroższe, ale też najlepiej wyposażone urządzenie w ofercie producenta.
Zastosowany wyświetlacz charakteryzuje się przekątną 6,58-cala i pracuje w rozdzielczości FHD+. Brakuje informacji o hercach i technologii, ale wysoka wartość odświeżania jest bardziej podobna niż matryca OLED. Ekran powinien być dobry, ale nie należy spodziewać się fajerwerków. Najlepiej prezentuje się pamięć. Cubot wyposażył model P80 w 256 GB pamięci wewnętrznej i 8 GB RAM, którą rozszerzyć można o kolejne 8 GB wirtualnej pamięci. Wbudowany akumulator nie odbiega od większości modeli w tej cenie, P80 oferuje 5200 mAh.
Na tylnej obudowie widać trzy oczka aparatu, ale producent w materiałach informuje o 48-megapikselowej matrycy i obiektywie makro. Konstrukcja zaoferuje też skaner linii papilarnych na bocznej krawędzi. Ostatnią dawką informacji o smartfonie jest producent SoC i układ rdzeni. Chip wyszedł z fabryki MediaTek i oferuje 4 rdzenie A73 2.0 GHz oraz 4 rdzenie A53 2.0 Ghz. Do tego opisu idealnie pasuje Helio P60, który do najmocniejszych ani najnowszych jednostek zdecydowanie nie należy. Cubot P80 jest ciekawostką, natomiast odradzam jego zakup szczególnie w przedsprzedaży. W porównywalnej cenie zdecydowanie bardziej polecam np. Motorolę Moto G73 5G.
Źródło: cubot