Poczta Polska rozbiła skarbonkę i kupiła nowoczesny sorter do przesyłek za 120 mln złotych. Czy taka inwestycja pomoże jej wygrać walkę z prywatnymi usługami pocztowymi? Nawet najbardziej zaawansowana technologia może nie odmienić przyzwyczajeń młodych Polaków, a to od nich zależy przyszłość państwowego dostawcy przesyłek.
Poczta Polska stawia na technologię
Nowoczesny sorter trafi do nowego obiektu logistycznego Poczty Polskiej (Warszawa II), znajdującego się w Radzyminie (woj. mazowieckie). Kompleks zajmie prawie 50 tys. m2, a jego uruchomienie jest planowane na drugi kwartał 2024 roku.
Wróćmy jednak do sortera. nowa maszyna potrafi posortować ok. 15 tys. przesyłek na godzinę. Poczta Polska stanie się sprawniejsza więc nie tylko aglomeracji Warszawskiej, lecz i na terenie całego kraju, do którego przecież będą trafiać posortowane przesyłki z nowej maszyny.
Co ważne, to nie jest jedyny zakup państwowego dostawcy usług pocztowych. Mniejsze sortery trafią również do Wrocławia, Lublina oraz Lisiego Ogona, miejscowości znajdującej się pod Bydgoszczą. Te trzy inwestycje to kolejny, i to niemały wydatek dla Poczty Polskiej – ok. 220 mln złotych! Nietrudno zgadnąć, że to największy jednorazowy wydatek w historii tego przedsiębiorstwa.
Zobacz też: Kupujesz na Allegro Lokalnie? Nie będziesz musiał płacić za dostawę
Warto też dodać, że tylko sorter w Lublinie to koszt ok. 40 mln złotych. Tam Poczta Polska posortuje ok. 7 tys. przesyłek na godzinę. We Wrocławiu ta liczba wzrośnie do ok. 8-9 tys. przesyłek na godzinę, o ile nie będą to małe przesyłki (poniżej 100 g). Te z kolei obniżają wydajność procesu średnio o 1000 przesyłek na godzinę.
Choć tempo zakupów imponuje, nasuwa się dość oczywiste pytanie. Czy to wystarczy? Poczta Polska nie tylko walczy z prywatnymi firmami kurierskimi, ale również nieustannie rosnącą popularnością paczkomatów InPost. Jakby nie patrzeć, gdy korzystamy z takiego Allegro Smart, rzadko wybierzemy coś innego niż paczkomat. W końcu odbieramy paczkę wtedy, kiedy chcemy, nie musząc z utęsknieniem wypatrywać listonosza lub kuriera.