LINKI AFILIACYJNE

Piła 11 w drodze – Jigsaw wciąż szuka nowych ofiar, a my znamy datę premiery horroru

3 minuty czytania
Komentarze

Mogłoby się wydawać, że gdy seria filmów zaczyna dobijać do sześciu czy siedmiu części jest to już tylko i wyłącznie odcinanie kuponów od sukcesów pierwszych odsłon cyklu. Co jednak powiedzieć o serii Piła, która wkrótce otrzyma swoją jedenastą wersję? W tym przypadku okazuje się, że twórcy doskonale wiedzą co robią.

Piła 11 trafi do kin już w przyszłym roku

Kadr z filmu Piła X
fot. Lionsgate Movies

Pod koniec września tego roku byliśmy świadkami premiery Piły X, czyli okrągłej dziesiątej odsłony serii, która została zapoczątkowana przez Jamesa Wana oraz Leigha Whannella niemalże dwie dekady temu. Oczywiście w przypadku horrorów tworzenie całej masy sequeli, prequeli oraz rebootów nie jest niczym nowym. Ten gatunek jest na tyle plastyczny oraz pożądany, że twórcy bez najmniejszego problemu potrafią wycisnąć z jednej franczyzy nawet kilkanaście filmów. Za przykład może tu posłużyć, chociażby Halloween, które ma na swoim koncie aż trzynaście różnych produkcji pełnometrażowych (nawiasem mówiąc rekordzistą są Puppet Master z piętnastoma filmami).

Do wyniku tej klasycznej serii powoli zbliża się Piła. Studio Lionsgate Movies zapowiedziało bowiem, że już 27 września 2024 roku do kin trafi Saw XI, czyli jedenasta odsłona cyklu. Co ciekawa taka decyzja jest podyktowana całkiem dobrym przyjęciem tegorocznej Piły X, która zarobiła ponad 107 milionów dolarów na całym świecie. Jakby tego było mało omawiany właśnie film chwalili zarówno krytycy jak i „zwykli” widzowie. W związku z tym Piła X znalazła swoje miejsce w gronie najlepszych horrorów 2023 roku.

Zobacz też: Kevin sam w domu online i w TV. Oto gdzie w 2023 roku obejrzysz cały film

Zapowiedziana już jedenasta odsłona serii reklamowana jest hasłem „The game continues”, czyli „gra toczy się dalej”, co oczywiście nawiązuje do klasycznego dla cyklu motywu gier, w których stawką jest ludzkie życie. Niestety na ten moment nie poznaliśmy żadnych szczegółów dotyczących fabuły filmu czy też obsady aktorskiej. Pod znakiem zapytania stoi także posada reżysera oraz scenarzysty. Przypomnijmy, że za Piłę X odpowiadał Kevin Greutert.

Studio Lionsgate Movies zapewne odsłoni wszystkie karty dotyczące nadchodzącej produkcji w zbliżających się tygodniach i miesiącach, jednak już teraz z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy stwierdzić, że Piła 11 odniesie sukces. W końcu jest to jedna z niewielu serii, która może stworzyć nawet dwadzieścia filmów, a każdy z nich przyciągnie do kin wystarczającą liczbę widzów, aby obwieścić co najmniej przyzwoity wynik w box-office.

Źródło: Lionsgate Movies

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw