EA SPORTS WRC

EA Sports WRC pozwoli zbudować własny samochód rajdowy. Oto szczegóły trybów rozgrywki

3 minuty czytania
Komentarze

Twórcy EA Sports WRC opublikowali kolejne nagranie, na którym opisują wszystkie dostępne w grze tryby zabawy. Najwięcej czasu gracze spędzą w Karierze, która nie tylko pozwoli nam zasiąść za kierownicą obecnych modeli startujących w Rajdowych Mistrzostwach Świata, ale też założyć własny zespół, kontrolować jego budżet, a nawet zbudować własny samochód rajdowy.

Dlaczego EA Sports WRC zawiera tryb budowania samochodu?

Na wieść o tej funkcji zareagowałem charakterystycznym chrząknięciem Tima Allena (serial Pan Złota Rączka, niezły staroć), lecz gdy twórcy wyjaśnili skąd pomysł na tryb budowania własnego samochodu WRC, wszystko zaczęło mieć więcej sensu.

Aby to zrozumieć, musimy się cofnąć do roku 2007 oraz premiery Colin McRae DiRT, innego dzieła brytyjskiego Codemasters. Jednym z dostępnych pojazdów w grze jest McRae R4, czyli istniejący prototyp samochodu rajdowego, zbudowany przez Colina McRae, nieżyjącego już niestety kierowcę rajdowego (sukcesy z Subaru Impreza oraz Ford Focus).

@android.com.pl

Ta gra ma wszystko, by stać się najlepszą grą rajdową na nowej generacji konsol! 🤩 #gaming #easports #wrc

♬ dźwięk oryginalny – Ulubiony portal technologiczny

Tryb budowania pozwoli nie tylko wybrać odpowiednie części do samochodu, ale dostosować też nasz wehikuł wizualnie, nawet pod kątem takich detali jak siedzenia czy kierownica. Czasami trzeba będzie też wybrać używane części, aby obniżyć koszt wyprodukowania takiego pojazdu. Jednakże, własną furą również wystartujemy w Karierze i nie zyskamy przewagi nad oryginalnymi rajdówkami z WRC.

W związku z historią Colina McRae patent ma oczywiście sens, ale sam uznaję funkcję za zbędny dodatek i marketingowy bajer, który odbiera skupienie koderów od innych, ważniejszych aspektów gry.

Momenty, bo historię WRC warto znać i pielęgnować

EA Sports WRC
fot. EA Sports WRC

Około 50 lat historii Rajdowych Mistrzostw Świata to ogrom wspomnień, do których fani sportu uwielbiają wracać. W najnowszej grze Codemasters pomogą w tym Momenty, czyli pojedyncze, fabularyzowane wyzwania rajdowe. Bardzo mi się podoba ten pomysł, szczególnie że przed każdym wydarzeniem zobaczymy nagranie z prawdziwych zawodów, dające nam kontekst historyczny.

Codemasters również się zarzeka, że w przeciągu cyklu życia EA Sports WRC, kolejne momenty będą pojawiać się do rozegrania wraz z aktualizacjami. Mam tylko nadzieję, że będzie to rozsądny podział między nowoczesnością, a historycznymi rajdami. W konkurencyjnym WRC Generations bardzo nie podobało mi się to, że owszem, legendarne pojazdy były dostępne w grze, lecz twórcy nie dawali graczowi okazji na pełne wykorzystanie ich potencjału, poza klasyczną Próbą Czasową.

EA Sports WRC zapowiada się przede wszystkim na duchową kontynuację DiRT Rally 2.0. Boję się, że coroczny cykl wydawniczy może przyprawić fanów sportu o ból głowy. Zdecydowanie wolałbym dużą grę, z regularnymi dodatkami, tak jak to się dzieje w przypadku Forza Horizon 5 lub Gran Turismo 7. Dopóki jednak sprzedaż corocznych sportówek będzie wysoka, dopóty Electronic Arts podejścia nie zmieni. Jednego jestem pewien, 3 listopada 2023 r. dostaniemy świetny tytuł dla maniaków rajdów, na komputerach PC oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Grę wyceniono na 229,90 złotych.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw