EA Sports WRC

EA Sports WRC pomoże otrzeć łzy po kultowym Colin McRae Rally

2 minuty czytania
Komentarze

EA Sports WRC objawiło się światu po miesiącach plotek i aż trzy lata po ogłoszeniu przejęcia licencji na Rajdowe Mistrzostwa Świata przez Electronic Arts. Spadkobierca DiRT Rally 2.0 zapowiada się na mięsiste wydawnictwo w kontekście zaplanowanych samochodów i tras. Niemniej jednak, pewna decyzja pozostawiła u mnie niesmak, i to pomimo zaskakująco niskiej ceny gry w dniu premiery.

EA Sports WRC — data premiery, zawartość gry oraz jej cena

3 listopada 2023 r. – najwięksi fani rajdowych emocji powinni zapisać sobie tę datę, gdyż to wtedy ukaże się EA Sports WRC. Za tytuł odpowiada ekipa z Codemasters, czyli legendarni autorzy takich serii jak DiRT Rally, GRID oraz Colin McRae Rally. Co jednak najciekawsze, nowa gra nie będzie tak droga, jak inne duże wydawnictwa Electronic Arts. Tytuł wyceniono na 229 złotych na każdej z dostępnych platform (PC, Xbox Series X|S oraz PlayStation 5). Jeżeli subskrybujecie EA Play, kupicie go jeszcze taniej, bo za 209 złotych.

Przejdźmy jednak do mięsa. 18 rajdów, które łącznie obejmują 600 km dróg żywcem wyjętych z Rajdowych Mistrzostw Świata. Oprócz aut obecnie startujących w zawodach (hybrydowe Toyota Yaris, Hyundai i20 oraz Ford Puma), twórcy obiecują dostęp do 68 kultowych samochodów startujących w różnych epokach rajdów WRC. Ja tylko proszę, aby w końcu pojawiły się Toyota Corolla, Toyota Celica oraz Citroen Xsara. O resztę legend z lat 80., 90. i 2000. raczej nie musimy się martwić.

Co mnie rozczarowało na temat EA Sports WRC?

EA SPORTS WRC
fot. Electronic Arts

Choć gra Electronic Arts i Codemasters zapowiada się wybornie, do pełni szczęścia zabrakło mi jednego aspektu, czyli kompatybilności z PlayStation VR2. Boli to podwójnie, gdyż potwierdzono, że tryb VR będzie ekskluzywny dla EA Sports WRC w wydaniu na komputery PC. A przypomnijmy, PSVR2 to mocny kawałek technologii, który z łatwością poradziłby sobie z tym zadaniem. Gran Turismo 7 VR jest na to wspaniałym dowodem. Pozostaje mieć nadzieję, że studio zrewiduje swoje plany i doda tę funkcję na dalszym etapie rozwoju gry.

Poza tym jednak, wszystkie puzzle wydają się być na swoim miejscu. Twórcy szykują potężny tryb kariery dla pojedynczego gracza, pakiet wyzwań historycznych, ale też i obsługę 32-osobowych lobby w rozgrywce międzyplatformowej. Co ciekawe, brytyjskie studio rezygnuje ze swojego silnika Ego na rzecz Unreal Engine. Codemasters dysponuje znacznie lepszym modelem jazdy od francuskiego WRC Generations, a potężna zawartość i wbudowany edytor malowań sprawią, że każdy fan rajdowych emocji powinien być zadowolony. Pozostaje tylko czekać, a to może być najtrudniejsze.

Motyw