Bardzo ciekawe wieści docierają do nas z siedziby Netflixa. Okazuje się, że zaciekła walka ze współdzieleniem kont w pewnym stopniu opłaciła się platformie, która teraz może pochwalić się zwiększeniem liczby subskrybentów. Czy taki stan rzeczy oznacza następne obostrzenia?
Netflix w Stanach Zjednoczonych zanotował wzrost liczby subskrybentów
W praktyce oznacza to, że jeśli jedną subskrypcję współdzielono pomiędzy widzów, którzy są na przykład znajomymi lub rodziną niemieszkającą ze sobą – należy wykupić dodatkowe miejsce lub ewentualnie nowy abonament. Co ciekawe okazuje się, że w tym szaleństwie jest metoda!
W Stanach Zjednoczonych Netflix odnotował ogromny wzrost liczby nowych subskrybentów. Do maja 2023 roku w ciągu miesiąca platforma zyskiwała około 1,2-1,5 miliona kont, jednak w czerwcu liczba ta wystrzeliła do 3,5 miliona! W lipcu było to natomiast 2,6 miliona nowych kont.
Zobacz też: Jak Apple podbiło amerykański rynek sportu – Leo Messi, MLS, MLB i wiele więcej
Naturalnie taki stan rzeczy jest związany z koniecznością zakładania „świeżych” kont, z których będą korzystać subskrybenci usunięci z poprzednich grup. W taki sposób Netflix nieco sztucznie, aczkolwiek skutecznie zwiększył liczbę swoich abonentów, którzy co miesiąc są zmuszeni do opłacania nowych rachunków.
Na sam koniec warto przypomnieć, że jeśli koniecznie chcecie korzystać z tego samego konta na Netfliksie, istnieje możliwość wykupienia miejsca dla „widza spoza gospodarstwa domowego”. Koszt takiego przedsięwzięcia to 9,99 zł dorzucane każdorazowo do miesięcznego abonamentu, choć sama cena Netflix do niskich przecież nie należy.
Ceny streamingów może nie są obecnie bardzo wysokie, ale… mamy ich ilościowo coraz więcej. Dlatego tym bardziej warto sprawdzić, czy da się na czymś zaoszczędzić. Zerknijcie na nasz poradnik dotyczący tego, jak mieć Spotify Premium za darmo i dodatkowo sprawdźcie, kiedy będzie premiera Spotify HiFi.
Źródło: Wirtualne Media
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.