Podczas weekendowej premiery „Barbie” zarobiła rekordowe 155 mln dol. w ponad 4200 lokalizacjach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Tym samym Greta Gerwig i jej produkcja zapisują się w historii jako największe otwarcie filmowe z materiałem wyreżyserowanym przez kobietę.
Barbie to ogromny sukces Grety Gerwig
Premiera filmu wzbudziła niemałe emocje – z jednej strony dlatego, że reżyserka zaskoczyła wielu widzów odważną kreacją burzącą stereotypy dotyczące płci i samego „Barbielandu”, a z drugiej, ponieważ data przypadała równo z pojawieniem się w kinach innego pretendenta do kasowego hitu – Oppenheimera.
Zarówno recenzja „Oppenheimera”, dramatu historycznego Christophera Nolana, jak i recenzja „Barbie” wzbudzają spore emocje – zachęcamy więc do lektury.
Barbie pobiła niejeden rekord
Otwarcie filmowe w ten weekend, które zarobiło niebagatelną kwotę 155 mln dol., pozwoliło reżyserce Grecie Gerwig stanąć na podium największy debiutu w historii filmu wyreżyserowanego przez kobietę. Ociekająca różem produkcja przebiła dwie kreacje o superbohaterkach – „Captain Marvel”, którego współreżyserowali Anna Boden i Ryan Fleck, po zarobieniu 153 mln dol. w 2019 roku i „Wonder Woman” reżyserki Patty Jenkins z sumą w wysokości 103 mln dol. w 2017 roku.
„Barbie” pobiła kilka innych rekordów kasowych, w tym największy weekend otwarcia roku – pokonując „The Super Mario Bros. Movie”, którego wynik sięgnął 146 milionów dolarów. Oprócz tego był to nie tylko największy weekend kasowy od czasu pandemii, ale także czwarty co do wielkości wspólny weekend wszech czasów razem z premierą Oppenheimera Christophera Nolana, która wygenerowała 80,5 mln dolarów.
Na przełomowy sukces „Barbie” składa się bez wątpienia wybitna realizacja Gerwig i pomyślne przeniesienie całego anturażu związanego z najsłynniejszą lalką świata na duży ekran, ale także kampania marketingowa zorganizowana przez Warner Bros. i producenta zabawek Mattel., która swój start miała na długo przed premierą filmu.
Źródło: Variety