Mężczyzna w charakterystycznym pirackim stroju z bandaną na głowie patrzy intensywnie w kamerę, na tle zielonych roślin.

Johnny Depp i Piraci z Karaibów – co dalej z tą trudną miłością?

3 minuty czytania
Komentarze

Nie tak dawno Johnny Depp powrócił do branży filmowej, występując w filmie Kochanica króla, gdzie wcielił się w samego króla Francji – Ludwika XV. Niemniej jak łatwo się domyślić, jest to jedynie przedsmak wielkiego zmartwychwstania 59-latka, który międzynarodową sławę zyskał między innymi swoimi występami w serii Piraci z Karaibów. No właśnie – co dalej z postacią kapitana Jacka Sparrowa?

Johnny Depp wróci do Piratów z Karaibów?

Johnny Depp wróci do Piratów z Karaibów?

Ze względu na niesłychanie medialny proces pomiędzy Johnnym Deppem, a Amber Heard 59-latek był zmuszony do wzięcia dłuższej przerwy od aktorstwa. W tym miejscu warto wspomnieć, że dwa ostatnie występy Amerykanina na wielkim ekranie dzielą ponad trzy lata (Minamata z 2020 roku i Kochanica króla z 2023 roku). Naturalnie taki stan rzeczy sprawił, że wielu fanów Deppa najzwyczajniej w świecie zatęskniło za jego obecnością w „pozytywniejsze” przestrzeni medialnej, aniżeli doniesienia o kolejnych etapach rozprawy sądowej.

Gdy dowiedzieliśmy się już, że to 59-latek finalizuje proces jako wygrany, opinia publiczna natychmiastowo zaczęła łączyć go z wielkim powrotem do serii Piraci z Karaibów. Przypomnijmy, że Disney początkowo usunął Deppa z obsady nowej odsłony cyklu po tym, jak jego nazwisko zszargała była małżonka. Co więcej, podczas rozprawy aktor pod przysięgą potwierdził, że nie wróciłby do wytwórni, nawet gdyby ta zaoferowała mu „300 milionów dolarów i milion alpak”.

Niemniej od tamtej deklaracji minął już ponad rok, a show-biznes przyzwyczaił nas do tego, że nic nie jest niemożliwe. W związku z tym warto pochylić się nad tym, jak sytuacja prezentuje się dzisiaj. W jednym z ostatnich wywiadów prezes Disney Studios Motion Picture – Sean Bailey stwierdził, że powrót Deppa do roli kapitana Jacka Sparrowa nie jest wykluczony.

Uważamy, że mamy naprawdę dobrą i ekscytującą historię, która oddaje hołd wcześniejszym filmom, ale również ma coś nowego do opowiedzenia. Czy Depp będzie częścią tego filmu? W tym momencie jest to niezobowiązujące.

Sean Bailey, prezes Disney Studios Motion Picture o Piratach z Karaibów 6

Zobacz też: Najlepsze filmy, w których zagrał Johnny Depp

Na powrót Johnny’ego Deppa do ikonicznej roli ostrzył sobie również Jerry Bruckheimer, czyli producent wszystkie filmów z serii. Niemniej w całym tym zamieszaniu ostatnie słowo będzie należało właśnie do 59-latka, który w dosyć sceptyczny sposób podchodzi do znalezienia wspólnego języka z Disneyem.

Cóż, cała sprawa na pewno jest dosyć dynamiczna i na ten moment nie można wykluczyć żadnego scenariusza. Na pewno dosyć ciekawym punktem historii jest to, że identycznie jak w filmach z serii Piraci z Karaibów cała sprawa kręci się wokół kapitana Jacka Sparrowa i to właśnie on rozdaje karty poszczególnym stronom konfliktu.

Źródło: FilmNews

Motyw