Kobieta leżąca na kanapie z pilotem w ręku. Obok otwarty laptop z logo Netflix na ekranie

Netflix z reklamami jednak sukcesem? Liczby mówią same za siebie – nie ma już ucieczki

3 minuty czytania
Komentarze

Netflix z reklamami, czyli tańszym pakietem, powoli się rozprzestrzenia, a przynajmniej firma ma na to nadzieję. Przedstawiono raport, w którym podano liczbę aktywnych subskrybentów korzystających z nowej opcji i choć wartość może wydawać się kroplą w morzu, to wbrew pozorom jest gigantyczna. Netflix z reklamami przyciągnął do siebie już około 5 milionów użytkowników na całym świecie, a to oznacza, że platforma z tej opcji nie zrezygnuje.

Netflix z reklamami – 5 milionów użytkowników to dopiero początek

Netflix
Obraz Tumisu z Pixabay

Zacznijmy od kilku liczb. Niemal 5 milionów użytkowników zdecydowało się na korzystanie z pakietu Netflix, który zawiera reklamy. Biorąc pod uwagę to, że platforma ma obecnie około 232,5 mln aktywnych użytkowników na całym świecie, tych płacących za tańszy pakiet jest mniej, niż 3 procent. Można powiedzieć, że to niewiele, ale ten wynik udało się osiągnąć w ponad pół roku i to tylko na wybranych rynkach. Przypomnijmy, że do Polski ten tańszy plan jeszcze nie dotarł, ale dostępny jest w Niemczech, gdzie kosztuje 4,99 euro (około 24 złotych), a ten podstawowy 7,99 euro (około 37 złotych, a w Polsce koszt tego planu to 29 złotych). Reklamy pojawiają się przed, ale i w trakcie oglądania, a trwają od 15 do 30 sekund. Na godzinę wychodzi to około 4-5 minut, a dodajmy jeszcze do tego, że plan z reklamami nie daje pełnego dostępu do biblioteki, a część tytułów dostępna jest dopiero w wyższych planach, czyli nie wszystko, co można obejrzeć na Netflix tam trafia.

Wzrosty Netflix na tle konkurentów Fot. Netflix materiały prasowe

Czy można więc uznać 5 milionów użytkowników takiego planu za sukces? Tak, a przynajmniej dla Netflix, ponieważ od początku tego roku baza reklamodawców powiększyła się dwukrotnie. To oznacza, że zainteresowanie formatem jest naprawdę duże i trudno wyobrazić sobie, żeby platforma miała z tego teraz rezygnować. Średnio jedna czwarta nowych użytkowników wybiera właśnie Netflix z reklamami, a większość z nich (około 70%) jest w wieku 18-49 lat. Netflix przedstawił jeszcze wyniki, z których da się wywnioskować, że widzowie mają 4,5-krotie większe prawdopodobieństwo na interakcję z reklamą, niż w klasycznej telewizji. Dla reklamodawców to więc kolejny rynek, który może być coraz mocniej i mocniej eksploatowany. Co więcej, w ciągu dwóch godzin seansu, utrzymanie zainteresowania widzów ma być na poziomie 80%, co jest fenomenalnym wynikiem.

To wszystko pokazuje, że Netflix z reklamami nie zniknie, a raczej będzie pojawiał się na kolejnych rynkach. Czy możemy spodziewać się go w Polsce? To zapewne tylko kwestia czasu i niewykluczone, że faktycznie taki plan pojawi się jeszcze w tym roku. Oglądanie Netflix za darmo lub taniej poprzez współdzielenie konta może niebawem być jeszcze trudniejsze. W końcu nie od dziś Netflix dość aktywnie walczy z osobami, które chcą dzielić konto, a nie należą do rodziny i nie mieszkają pod jednym dachem. Będziecie korzystać z takiego planu z reklamami, kiedy pojawi się w Polsce?

Źródło: Netflix

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw