Szybcy i wściekli odjechali w niewłaściwą stronę – najlepsze filmy z serii

10 minut czytania
Komentarze

Lada moment Szybcy i wściekli otrzymają swój dziesiąty film. Co więcej, franczyza w tym roku kończy 22 lata! Połączeniu obu tych faktów z kierunkiem, w którym zmierzają twórcy, zmusiło mnie do dokładniejszego przyjrzenia się ikonicznemu cyklowi. Niestety, ale wnioski są druzgoczące…

Kochałem Szybkich i wściekłych… dziś ich nienawidzę

Kochałem Szybkich i wściekłych... dziś ich nienawidzę

Kojarzycie to uczucie, kiedy w waszej okolicy pojawia się nowa knajpa, która serwuje pyszne dania, jednak z czasem jakość lokalu spada na łeb na szyję? Wiecie, kelnerki zaczynają odburkiwać coś pod nosem, frytki są niedosmażone, a w łazience od miesiąca nie działa żarówka… W taki sposób początkowy zachwyt błyskawicznie zmienia się w gorycz, a może i nienawiść. Dokładnie takie same odczucia towarzyszą mi, śledząc serię Szybcy i wściekli.

Sęk w tym, że wcale nie jest to restauracja, którą można wymienić na inną oddaloną o piętnaście kroków. Szybcy i wściekli to seria filmów, w której mój dziecięcy, a następnie młodzieńczy umysł najzwyczajniej w świecie się zakochał. W związku z tym bardzo bolesne jest oglądanie upadku cyklu, z którym wiąże mnie tak silne nostalgiczne uczucie.

Aby nie pozostać gołosłownym, zaznaczę, o jaki „upadek” mi chodzi. W końcu z kasowego punktu widzenia twórcy nie mogą narzekać — ostatnie filmy z serii regularnie przebijają barierę 700 milionów dolarów w box office. Jako fan cyklu narzekam przede wszystkim na „odklejenie się” fabuły od rzeczywistości. Od kilku lat Szybcy i wściekli to tylko i wyłącznie pozbawione logiki, przekoloryzowane i sztampowe akcyjniaki, które powinniśmy porównywać z produkcjami Marvela, a nie innymi tytułami orbitującymi wokół tematyki nielegalnych wyścigów samochodowych.

Oczywiście nie jest to odosobniona opinia, ponieważ w sieci bez trudu natkniemy się na opinie podobne do mojej. Szybcy i wściekli przeszli bardzo długą i bolesną drogę, jednak ostatecznie kierunek, w którym zmierza seria, wcale nie jest optymistyczny. Na szczęście cierpienia nie potrwają długo. Już w ten piątek (tj. 19 maja) zadebiutuje dziesiąty film z cyklu, który jednocześnie będzie wprowadzeniem do finału historii. Twórcy mają bowiem w planach wyprodukowanie jeszcze dwóch pełnometrażowych akcyjniaków o tym jak rodzina Doma Toretto ratuje świat.

Niemniej rzeczywistość nie zawsze była taka jak teraz. Kiedyś Szybcy i wściekli kojarzyli się z jakościową marką. W związku z tym dziś zabiorę was na nostalgiczną podróż po zestawieniu najlepszych filmów z kultowej serii. Oczywiście, jak łatwo się domyślić, nie znajdziecie w niej ani ósmej, ani dziewiątej odsłony cyklu.

Najlepsze filmy z serii Szybcy i wściekli

Najlepsze filmy z serii Szybcy i wściekli

Okej, po tym jak wyrzuciłem z siebie swój żal do twórców serii Szybcy i wściekli możemy przejść do rankingu najlepszych filmów z owego cyklu. Tak jak już wspomniałem, w tym przypadku warto nastawić się raczej na nieco starsze produkcje. Dodatkowo, aby zawęzić grono tytułów, które lada moment rozszerzą się do dziesięciu pozycji, pozwoliłem sobie wyróżnić pięć najlepszych filmów. Gotowi? No to czas rozpocząć wyścig!

5. Szybko i wściekle

Piąte miejsce w zestawieniu przypada „czwórce”, która debiutowała w 2009 roku. W przypadku tego filmu możemy jeszcze mówić o stosunkowo odpowiednim balansie pomiędzy wyścigami ulicznymi a zawrotną akcją. Co więcej, fabuła nie rozkłada się na trzydziestu bohaterów, ponieważ uwaga widza musi ograniczyć się do poczynań O’Connera i Toretto. Oczywiście nie zapominajmy o ich ukochanych oraz szajce „tych złych” (w tych rolach John Ortiz oraz Laz Alonso).

W związku z tym, że Szybko i wściekle miało jeszcze powiązania z szybkimi samochodami, warto przytoczyć kilka modeli, które „wystąpiły” w filmie. Oczywiście twórcy w tym czasie decydowali się na klasyczne dla serii pojazdy takie jak Nissan Skyline GT-R R34, Dodge Charger R/T, Chevrolet Chevelle SS, Subaru Impreza WRX STi GH czy BMW 540i E39. Cóż, sporo dobrego przed totalnym odjazdem od przyjętej konwencji.

Vin Diesel i Paul Walker wracają tam, gdzie wszystko się zaczęło, na ulice Los Angeles. Tutaj, wspólnie z Michelle Rodriguez i Jordaną Brewster, ponownie zasiądą za kierownicami niesamowitych, tuningowanych wozów, aby na najwyższych obrotach przemierzać przedmieścia Los Angeles i pustynie Meksyku.
Zbiegły więzień Dom Toretto wraca w rodzinne strony i po raz kolejny dochodzi do jego rywalizacji z agentem Brianem O’Connery. Ich walka zejdzie jednak na dalszy plan, gdy zostaną zmuszeni do wspólnego stawienia czoła nowemu wrogowi. Szybko też odkryją prawdę, że zemsta będzie możliwa tylko wtedy, gdy zasiądą za kółkiem i wcisną gaz do dechy!

Opis filmu

4. Za szybcy, za wściekli

Tyrese Gibson międzynarodową sławę jak aktor zyskał właśnie dzięki serii Szybcy i wściekli. Charakterystyczny aktor swój pierwszy występ w cyklu zanotował już przy okazji drugiej części, czyli Za szybcy, za wściekli. To właśnie ten film zajmuje czwarte miejsce w naszym zestawieniu. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na motyw działania pod przykrywką, przez głównych bohaterów. Pamiętajmy również, że swoje pięć groszy dodają nielegalne wyścigi kolorowych i zrywnych samochodów.

W obsadzie Za szybkich, za wściekłych poza Paulem Walkerem i Tyresem Gibsonem znalazło się również miejsce dla Ludacrisa, Evy Mendes i Devon Aoki. Takie połączenie sprawia, że omawiany właśnie tytuł z perspektywy czasu wydaje się jednym z najbardziej odjechanych (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) filmów z serii Szybcy i wściekli. Niemniej z taką opinią raczej nie zgodziliby się organizatorzy plebiscytu Złote Maliny, ponieważ w 2004 roku druga odsłona cyklu została nominowana do antynagrody dla najgorszego sequelu ostatnich 12 miesięcy. Ostatecznie „triumf” w tej kategorii odniósł film Aniołki Charliego: Zawrotna szybkość.

Agenci federalni Markham i Bilkins chcą dopaść przy jego pomocy kryminalistę Cartera Verone , zamieszanego w handel narkotykami i pranie brudnych pieniędzy. W akcji z OʼConnorem współdziałają jego przyjaciel z dzieciństwa i zarazem były glinarz – Roman Pearce oraz tajna agentka Monica Fuentes. Dla obu byłych policjantów nagrodą za udaną akcję będzie wyczyszczenie ich kartotek. Przeszkodą w realizacji tych planów okaże się piękna Monica.

Opis filmu

3. Szybcy i wściekli 7

Wszyscy doskonale wiemy, dlaczego film Szybcy i wściekli 7 jest rekordzistą w kategorii najlepiej zarabiających produkcji z serii. „Siódemka” zainkasowała ponad półtora miliarda dolarów, ze względu na tragiczną śmierć Paula Walkera, który wcielał się w jednego z głównych bohaterów cyklu – Briana O’Connera. Oczywiście druzgoczące wydarzenie wpłynęło na przesunięcie premiery filmu, jednak z technicznego punktu widzenia twórcy zamienili śmierć aktora w bardzo dobry „zabieg marketingowy”.

Oczywiście brzmi to strasznie, jednak pamiętajmy, że w tym samym filmie upamiętniono Walkera łapiącą za serce składanką oraz jeszcze lepszą piosenką See You Again, która do dziś potrafi wyprodukować łezkę w oku niejednego fana serii. Z fabularnego punktu widzenia Szybcy i wściekli 7 nie porywają tak jak poprzednie części, jednak nostalgiczny strzał związany ze śmiercią Paula Walkera zmusił mnie do umieszczenia tego filmu na podium. Absolutnie warta obejrzenia laurka dla ikonicznego aktora!

Akcja Szybkich i wściekłych 7 rozpoczyna się mniej więcej rok po tym jak zespół Doma i Briana powraca do Stanów po ułaskawieniu. Starają się być prawowitymi obywatelami i członkami rodzin, co po latach na wysokich obrotach nie do końca im wychodzi. Dom z całych sił stara się ponownie zacząć życie z Letty, podczas gdy Brianowi z trudem przychodzi dostosowanie do funkcjonowania na spokojnych przedmieściach z Mią i ich synem. Z kolei Tej i Roman korzystają z życia, bawiąc się i podrywając dziewczyny.
Wszystko wydawałoby się wracać do normalności, gdyby nie fakt pojawienia się brytyjskiego zabójcy, który z zimną krwią realizuje swój plan i ma rachunki do wyrównania.

Opis filmu

2. Tokio Drift

Przechodzimy do absolutnej klasyki, dzięki której miliony ludzi na całym świecie zainteresowały się motoryzacją, japońskimi samochodami, driftem oraz oczywiście serią Szybcy i wściekli. Produkcja, która ujrzała światło dzienne w 2006 roku, początkowo była traktowana jako spin-off głównego cyklu, jednak z czasem twórcy w sprytny sposób wykorzystali dobrą sławę filmu, tworząc z niej prequel Szybkich i wściekłych 7.

Tokio Drift to idealny przykład tego, jak powinien wyglądać film o nielegalnych wyścigach samochodowych. Ograniczenie scen walki, strzelanin, wybuchów i skoków z samolotu na rzecz częstszego ukazywania odjechanych pojazdów na pewno przyczynia się do finalnego odbioru fabuły. Dodatkowo z perspektywy czasu dosyć przyjemne wydaje się „uwolnienie” od rodziny Toretto. W Tokio Drift główne role odgrywają bowiem Lucas Black oraz Bow Wow.

Niepełnoletni Shaun Boswell zostaje zaatakowany przez mającego bogatych i wpływowych rodziców Clay’a i daje się namówić na wyścig samochodami, którego stawką jest obecna dziewczyna Clay’a, był to zresztą jej pomysł. Shaun wygrywa wyścig, ale oba samochody są zniszczone, a kierowcy poturbowani. Aby uniknąć więzienia, Shaun przeprowadza się do swojego ojca do Tokio. Nienawykły do regulaminowego sposobu życia Japończyków, Shaun źle się czuje w nowym miejscu. Wkrótce jednak poznaje Twinkiego, który jeździ fantazyjnie przerobionym samochodem. Dzięki niemu trafia do podziemnego światka wyścigów samochodowych. Tam też poznaje lepiej koleżankę ze szkoły Neelę. Jej chłopak Takashi, ma wujka w Yakuuzie, japońskiej mafii, Shaun ponownie wpada w kłopoty przez dziewczynę, dochodzi do wyścigu między nim, a Takashim. Jest tylko jeden szkopuł, w Japonii ściga się driftem, Takashi jest Królem Driftu, a Shaun nie ma o takiej jeździe zielonego pojęcia.

Opis filmu

1. Szybcy i wściekli

Miejsce numer jeden i absolutny klasyk, który musiał pojawić się na tej lokacie. Początek historii, która po latach odjechała w dosyć mroczne rejony, jest ponadczasowy, świetny oraz łapiący za serce – szczególnie kiedy masz od 7 do 15 lat! Vin Diesel i Paul Walker pomimo różnic wchodzą w braterską relację, która zainicjowała słynną już rodzinę Toretto. Ah te początki…

Co ciekawe pomimo tego, że Szybcy i wściekli debiutowali w 2001 roku, a budżet filmu wynosił „zaledwie” 38 milionów dolarów (Fast X dysponuje 340 milionami dolarów), na ekranie możemy zobaczyć mnóstwo ikonicznych samochodów. W pierwszej części serii podziwiamy takie modele jak Mazda RX-7, Nissan Skyline R33 GT-R, Dodge Charger R/T, Mitsubishi Eclipse, Honda S2000 czy Toyota Supra. Oczywiście wszystkie z nich są odpicowane tak, jakby dopiero co wystąpiły w programie Pimp My Ride.

Opowieść o gangach, które rywalizują o prym, ścigając się na ulicach miast przerobionymi samochodami, najczęściej produkcji japońskiej. Są to wyścigi o duże pieniądze. Gangi podejrzewane są także o serię porwań ciężarówek. Aby zlikwidować ten proceder, do jednej z grup przenika policjant, Brian. Po pewnym czasie przekonuje do siebie szefa Dominica Toretto. Rywalizacja między gangami przybiera na sile, a dla Briana pojawiają się nowe problemy – zakochuje się w siostrze Dominica.

Opis filmu

Motyw