spadkobierca Heroes 3

Duchowy spadkobierca Heroes 3 z datą premiery. Songs of Conquest podbije wasze serca

2 minuty czytania
Komentarze

Kultowe Heroes 3 miało już wielu naśladowców. Gra z 1999 roku to jednak fenomen na skalę Europy Wschodnio-Centralnej, którego nie zatrzymały nawet oficjalne kontynuacje od 3DO Company, a później też francuskiego Ubisoftu. Dlatego też rozwój Songs of Conquest jest obserwowany przez fanów klasyka z wyjątkową uwagą, bo i to jedna z lepszych prób oddania klimatu tego, także w Polsce, legendarnego dzieła.

W Songs of Conquest możesz zagrać nawet teraz

Songs of Conquest jest już dostępne w formule early-access od 10 maja 2022 roku. Choć premiera pełnej wersji jest zaplanowana na trzeci kwartał 2023 roku, warto w tytuł wyposażyć się już teraz. Tytuł obecnie kosztuje 107,99 złotych, lecz możecie być pewni, że wraz z wersją 1.0, cena ta urośnie. Warto też dodać, że najtaniej obecnie go kupicie na Steam, gdzie został przeceniony o 33%. Do 31 stycznia 2023 roku zakupicie go za 72,35 złotych.

Duchowy spadkobierca Heroes 3 otrzymał przed zeszłymi wakacjami dość przychylne opinie od recenzentów. Od tego czasu jednak, wiele w Songs of Conquest się zmieniło. Gra już doczekała się kilku nowych map oraz ich losowego generatora.

To ta ostatnia funkcja sprawia, że Heroes 3 jest tak regrywalne i ma ogromny potencjał turniejowy, co zresztą pokazują liczne rozgrywki organizowane przez społeczność H3.gg oraz magazyn CD-Action. Mając na uwadze premierę wersji 1.0 pod koniec 2023 roku, twórcy opublikowali pełny plan nadchodzących aktualizacji, czyli tzw. roadmapę.

Duchowy spadkobierca Heroes 3 będzie się długo rozwijać

Pierwszą nowością, w Songs of Conquest będzie rynek, służący do handlu artfefaktami. Następne kwartały przyniosą też dwie świeże kampanie: Barony of Loth oraz Barya. Ta ostatnia wprowadzi dodatkowe plansze do pojedynków oraz implementację osiągnięć na Steam, GOG oraz Epic Games Store.

Zobacz też: Mam dość nowych tytułów. Te starsze gry to mój must have

Trudno się spodziewać, że turniejowa społeczność przestanie grać w Heroes 3 i rzuci się na Songs of Conquest. Patrząc jednak na stagnację franczyzy Ubisoftu, dobrze, że chociaż niezależni twórcy podejmują się walki z tak skomplikowanym gatunkiem gier, jakim niewątpliwie są strategie turowe. A jeśli nowa pozycja nie odniesie sukcesu to cóż, zawsze można wrócić do klasyka…

Motyw