YouTuber, który stworzył przeróbkę piosenki „bad guy” autorstwa Billie Eilish — Seth Everman opublikował materiał, gdzie wprost udostępnił swoje zarobki płynące z filmu, który w ponad trzy lata wygenerował 93 miliony wyświetleń. Okazuje się, że pomimo takiego hitu internetowy twórca nie może liczyć na potężną wypłatę od platformy.
Zrobiłem 93 miliony wyświetleń, więc YouTube da mi…
Nie tak dawno Budda, czyli jeden z czołowych polskich YouTuberów ujawnił swoje zarobki, a widzowie mogli się dowiedzieć, że w skali roku z samych reklam internetowy twórca zarobił 661 tysięcy złotych. W tym miejscu warto jednak podkreślić, że materiały publikowane przez naszego rodzimego YouTubera dobijają do granicy miliona wyświetleń. W związku z tym mogłoby się wydawać, że osoby tworzące treści, które generują kilkukrotnie lub kilkunastokrotnie większe wyniki mogą taplać się w bogactwie. Otóż… nie!
Tak przynajmniej może stwierdzić Seth Everman, czyli twórca poradnika jak stworzyć piosenkę billie eilish „bad guy”. Przypomnijmy, że w ramach niespełna minutowego filmiku YouTuber pokazuje, jak domowymi sposobami można wyprodukować podkład muzyczny popularnego utworu laureatki Oscara. Materiał w kwietniu tego roku skończy cztery lata, a na moment pisania tego tekstu wygenerował on dokładnie 92 953 524 wyświetleń. Co ciekawe taki wynik przełożył się na dość zaskakującą wypłatę dla twórcy.
Zobacz też: Co oglądać na Netflix, czyli zestawienie nowości, które warto obejrzeć
Dokładniej mówiąc Seth Everman zarobił na hitowym filmie 31 410 dolarów (20 172$ z reklam i 11 238$ z YouTube premium). Przeliczając to na naszą walutę, twórca zarobił 137 tysięcy złotych w niecałe cztery lata. Przypomnijmy, że materiał wygenerował blisko 93 miliony wyświetleń. Oznacza to, że za każde tysiąc wyświetleń Szwed zarobił… 33 centy, czyli 1,44 zł. W filmie podsumowującym wyniki poradnika YouTuber zaznacza, że jego koledzy po fachu za każdy tysiąc wyświetleń, są w stanie zarobić od kilku do nawet kilkudziesięciu dolarów.
Cóż, jak widać platforma od Google nie zawsze jest sprawiedliwa, a twórcy, którzy potrafią wygenerować dziesiątki, czy nawet setki milionów wyświetleń bywają wynagradzani w bardzo przeciętny sposób. Mowa tu oczywiście o wskaźniku CPM, który zatrzymał się na 33 centach. W końcu sama kwota 137 tysięcy złotych za 46-sekundowy filmik nie brzmi najgorzej. Poniżej znajdziecie sam poradnik oraz naturalnie oryginał, który stworzyła Billie Eilish.
Tymczasem, jeśli twórczość artystki, która poza Oscarem na swoim koncie posiada także siedem nagród Grammy, tknęła Was do bliższego zapoznania się z jej muzyką, poniżej znajdziecie link do sklepu z jej albumami i winylami.
Źródło: Seth Everman